Śląsk chce GPW na własność

Wcześniej, po kilkuletnich staraniach, samorząd województwa przejął inne ważne dla regionu instytucje - Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku w Chorzowie oraz spółkę Tramwaje Śląskie. Podobnie jak w przypadku tych dwóch spółek, przejęcie GPW ma służyć rozwojowi firmy.

- Po przejęciu akcji aktywnie włączymy się w rozwój Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów. Potrzebna jest rozbudowa i unowocześnienie infrastruktury środowiskowej oraz działania m.in. w zakresie uporządkowania zasad gospodarowania zasobami wodnymi - ocenił członek zarządu województwa Jarosław Kołodziejczyk.

Przypomniał, że samorząd konsekwentnie podejmuje działania służące usprawnieniu gospodarki wodnej w regionie. Przy jego wsparciu finansowym doprowadzono m.in. do zakończenia ważnej dla procesów uzdatniania wody inwestycji - Linii Ozonu i Węgla Aktywnego w należącym do GPW Zakładzie Produkcji Wody w Goczałkowicach.

Województwo Śląskie już kilka lat temu deklarowało chęć przejęcia GPW, podlegającego wówczas wojewodzie śląskiemu. Sejmik woj. śląskiego po raz pierwszy wyraził taką wolę w kwietniu 2004 roku. Półtora roku później nastąpiła komercjalizacja GPW, jednak w ślad za nią nie poszło przekazanie akcji samorządowi. Teraz zarząd województwa chciałby przyspieszania działań w tym zakresie.

GPW to jeden z największych w Europie producentów wody. Kapitał założycielski spółki to 600 mln zł. Firma zajmuje się ujmowaniem, uzdatnianiem, magazynowaniem, rozprowadzaniem i sprzedażą wody pitnej. Zaopatruje w wodę obszar blisko 70 gmin, zamieszkały przez prawie 3,9 mln osób.

Woda z GPW przez system pompowni, zbiorników i rurociągów trafia do kilkudziesięciu lokalnych dystrybutorów wody, co zaspokaja 80 proc. zapotrzebowania śląskiej aglomeracji. Sieć wodociągowa firmy mierzy ponad tysiąc kilometrów. Ok. 85 proc. wody z GPW trafia do gospodarstw domowych, pozostała część do przemysłu. Firma ma 11 stacji i zakładów uzdatniania wody.