Spółki energetyczne trafią na giełdę

Po konsolidacji spółki z sektora energetycznego trafią na giełdę - poinformował posłów sejmowej komisji skarbu minister skarbu Wojciech Jasiński. Jego zdaniem, stanie się to "w najbliższym możliwym terminie".

Po konsolidacji spółki z sektora  energetycznego trafią na giełdę - poinformował posłów  sejmowej komisji skarbu minister skarbu Wojciech Jasiński. Jego zdaniem, stanie się to "w najbliższym możliwym terminie".

Przyznał, że są "pewne opory" przed prywatyzacją ze strony pracowników sektora energetycznego. Jednak firmom sektora "niezbędny jest zastrzyk pieniędzy" na inwestycje - mówił. Środki te mają zostać pozyskane z prywatyzacji.Konsolidacja w energetyce ma poprzedzać prywatyzację. Jasiński podkreślił, że nic go nie powstrzymuje przed wprowadzeniem na giełdę koncernu energetycznego, który będzie do tego przygotowany.

Przypomniał, że resort będzie chciał sprywatyzować przez giełdę "kilkadziesiąt" małych spółek należących do Skarbu Państwa po to, by zamiast korzystać ze środków budżetowych na pomoc publiczną w niezbędnych zmianach, sięgały po pieniądze z giełdy.

Reklama

Minister poinformował, że resort skarbu musi doprowadzić do prywatyzacji polskich stoczni, ze względu na zobowiązania wobec UE. Dodał, że do końca tego tygodnia stocznie mają przedstawić inwestorów, a jeśli tego nie zrobią - trzeba będzie rozpocząć nową procedurę wyboru inwestorów. Przyznał, że nie jest ich łatwo pozyskać.

Jasiński dodał, że resort skarbu chce przygotować "białą księgę" na temat tego, co działo się w stoczniach w ostatnich kilkunastu latach i jaką pomoc publiczną stocznie uzyskały.

Wśród planów prywatyzacyjnych jest też skierowanie na giełdę Zakładów Azotowych Tarnów i Kędzierzyn, z których sprzedaży niemieckiemu PCC resort skarbu wycofał się w październiku ub.r.

Jednak w przypadku Tarnowa i Kędzierzyna resort skarbu musi rozwiązać prawny problem, jak z powrotem przejąć akcje tych spółek, będące obecnie własnością Nafty Polskiej (spółki Skarbu Państwa, która ma zostać zlikwidowana).

W grudniu ub.r. resort skarbu nie wykluczał, że ZA Tarnów trafią na giełdę w październiku lub listopadzie 2007 r.

Jeszcze w 2007 r. lub na początku 2008 r. Skarb Państwa zamierza się też pozbyć posiadanych 72,5 proc. akcji giełdowego Ruchu. W grudniu ub.r. Ruch sprzedawał inwestorom akcje nowej emisji, a Skarb Państwa nadal jest większościowym akcjonariuszem spółki. Jasiński przypomniał, że Skarb Państwa nie chce, by jakikolwiek wydawca prasy zdobył pakiet kontrolny w Ruchu.

Według wcześniejszych wypowiedzi wiceministra skarbu Ireneusza Dąbrowskiego, w 2007 roku MSP chce sprzedać pakiet mniejszościowy Ruchu, tak aby zejść do poziomu 51 proc. udziałów. Następnie, na przełomie 2007/2008 roku, resort chce sprzedać pakiet 51 proc. inwestorowi strategicznemu lub finansowemu i zależeć to będzie od oferowanej ceny. Niewykluczona jest też sprzedaż poprzez giełdę.

Jasiński nie powiedział, która spółka trafi na giełdę w pierwszych miesiącach br. Zapewnił, że nie wstrzymuje prywatyzacji. Jego zdaniem, na giełdę mogą dość szybko trafić ZA Tarnów; "będę się upierał, żeby coś energetycznego dać, może i Kędzierzyn też" - dodał.

Z prywatyzacji w 2007 r. do budżetu państwa ma trafić 2,3 mld zł z - ogółem - 3 mld zł przychodów.

Jasiński dodał, że kończą się prace nad listą spółek strategicznych. Dodał, że jeszcze będzie na ten temat rozmawiał z ministrem gospodarki, który na listę chce wpisać 80 spółek.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: spółki energetyczne | minister | resort | Tarnów | MSP | pakiet | Skarb Państwa | skarb | skarbu | Jasiński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »