Rodzina Glazerów, właściciele klubu piłkarskiego Manchester United, są bliscy przyznania klauzuli wyłączności na negocjacje w sprawie sprzedaży drużyny konsorcjum zarządzanym przez katarskiego szejka Jasimma bin Hamada al-Thaniego - podaje Reuters.
Katarski szejk bliski przejęcia Manchesteru United
Umowa przybliżająca syna byłego premiera Kataru do zakupu angielskiego klubu jeszcze jest niepewna. Ale jak podają źródła agencji będące blisko Manchesteru United, Glazerowie przychylniej patrzą na ofertę arabskiego inwestora, niżeli na tę złożoną przez sir Jima Ratcliffe'a, drugiego na liście najbogatszych Brytyjczyków.
Co prawda angielski miliarder może jeszcze spróbować przebić propozycję złożoną przez Hamada al-Thaniego, jednak to może być trudne. Oferta katarskiego szejka opiewa bowiem na kwotę ponad 6 miliardów dolarów (ok. 5 mld funtów) i znajduje akceptację władz klubu z Manchesteru.
Jak podaje agencja, informacje o postępie w negocjacjach podbiły cenę akcji klubu notowanego na nowojorskiej giełdzie w czwartek wieczorem o ok. 15 proc. Natomiast sesja tego dnia zakończyła się dla angielskiej drużyny o 6,8 proc. na plusie z wyceną jednego waloru na poziomie 24,81 dol.
Sprzedaż Manchesteru United jedną z najdroższych w historii?
Jeżeli transakcja zamknęłaby się we wspomnianej kwocie, sprzedaż Manchesteru United byłaby jedną z najdroższych w historii sportu. Zbliżoną cenę zapłacono na początku 2023 r. za zespół futbolu amerykańskiego Washington Commanders, występujący na co dzień w NFL - ok. 6,05 mld dol.
W Anglii podobnie dużą kwotę, choć mniejszą, zapłacono za Chelsea Londyn, której nowymi właścicielami została grupa inwestycyjna kierowana przez Todda Boehly'ego i Clearlake Capital. Jeden z najbogatszych Brytyjczyków zapłacił za przejęcie klubu 3,1 mld dol., co było 5,7-krotnością przychodów za ostatni rok finansowy w przypadku drużyny z centrum Londynu.
Potencjalny zakup Manchesteru United za 6 mld dol. oznaczałby zapłatę będącą 10-krotnością przychodów klubu za ostatni rok finansowy. Warto przypomnieć, że Glazerowie zapłacili za swoje udziały w 2005 r. ponad miliard dolarów (ok. 800 mln funtów).
Oprac. Alan Bartman
