Szaleństwo cenowe ma swoje granice

Analitycy są zgodni: szaleństwo cenowe na rynku nieruchomości kiedyś się skończy. Kiedy? No właśnie. Hossa może skończyć się za rok, albo za kilkanaście lat.

Według firmy RedNet, średnia cena mieszkania w Warszawie od marca 2005 r. do maja 2006 r. wzrosła z 3892 zł za mkw do 5895 zł za mkw, czyli o 50 proc. Galopada cenowa trwa w najlepsze także w innych dużych miastach. Analitycy uważają, że na dłuższą metę taka sytuacja jest nie do utrzymania i spodziewają się wyhamowania trendu wzrostowego. Mają jednak trudności z określeniem, kiedy to nastąpi.

"Najprawdopodobniej najbliższa korekta czeka nas już w 2008 r., jeśli VAT na nowe mieszkania wzrośnie z 7 proc. do 22 proc. Przykładem mogą być tu Węgry, gdzie podwyższono VAT do 25 proc., co spowodowało korektę na tamtejszym rynku mieszkaniowym" - czytamy w analizie firmy Money Expert..

Reklama

Przykład rynku amerykańskiego wskazuje, że hossa może trwać nawet kilkanaście lat.

"Polski rynek nieruchomości jest przynajmniej kilka lat za europejskim czy amerykańskim, gdzie obecnie w związku z licznymi podwyżkami stóp procentowych doszło do jego ostudzenia. Dla przykładu w Hiszpanii, gdzie ceny nieruchomości poszybowały w górę zaraz po akcesji tego państwa do Unii, wiele osób wieściło rychły ich spadek. Po dziś dzień ceny mieszkań w Hiszpanii zyskują na wartości, a zapowiadany krach nie nadszedł" - napisali analitycy.

Ceny w Polsce rosną też ze względu na zjawisko konwergencji cen, czyli wyrównywania się cen w krajach starej i nowej Unii.

Czynnikami, które mogłyby wyhamować u nas wzrost cen nieruchomości, są podwyżki stóp procentowych, skokowy wzrost VAT, uchwalenie planów zagospodarowania terenów na szeroką skalę i wsparcie przez państwo budownictwa mieszkalnego. Na rynku brakuje ok. 1,8 mln mieszkań. Wysokie ceny związane są także z małą podażą.

Szukasz kredytu? Sprawdź ofertę w INTERIA.PL

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »