Szczyt krajów Unii Europejskiej

W poniedziałek, 9 grudnia, rozpoczyna się w Brukseli dwudniowe spotkanie ministrów spraw zagranicznych 10 krajów-kandydatów z komisarzem ds. rozszerzenia Gunterem Verheugenem oraz przedstawicielem duńskiej prezydencji Per Stig Moellerem.

Celem spotkania jest zakończenie negocjacji, tak aby mogły one zostać ostatecznie potwierdzone podczas szczytu w Kopenhadze (12-13 grudnia). W Brukseli podane zostanie oficjalne stanowisko UE w sprawie polskich propozycji odnośnie warunków finansowych rozszerzenia UE - jeżeli nie zostanie osiągnięty kompromis, kwestie te staną się przedmiotem dyskusji w Kopenhadze.

Polska oczekuje m.in. rekompensaty budżetowej podczas pierwszych trzech lat członkostwa w UE (propozycje Danii wskazują wyłącznie na 2004 rok), podwyższenia dopuszczalnych limitów produkcji mleka oraz plonów referencyjnych, a także wyższych dopłat bezpośrednich (propozycja duńska oferuje 40% dopłaty).

Pakiet zaoferowany przez Danię otrzymał poparcie wszystkich krajów ?Piętnastki?, przy czym część z nich (między innymi Niemcy) uznała ją za maksymalne, akceptowalne ustępstwo. Sądzimy, że w związku z dużą wolą polityczną obu stron, podczas szczytu kopenhaskiego dojdzie do kompromisu między krajami kandydującymi oraz członkami UE i tym samym zostanie otwarta droga do rozszerzenia Unii już w maju 2004 roku. Równocześnie jednakże oczekujemy, że

zbliżanie się terminu zakończenia negocjacji akcesyjnych (wg dyplomatów unijnych przynajmniej sześć spośród dziesięciu krajów jest już do tego gotowe) będzie sprzyjało wzrostowi niepewności na rynku finansowym.

W przypadku zakończenia procesu negocjacyjnego na nastroje panujące na rynku finansowym wpływać będzie stanowisko partii opozycyjnych oraz współrządzącego PSL. Jeżeli okazałoby się, że warunki rozszerzenia nie są przez nie akceptowane i istnieje groźba odrzucenia w wiosennym referendum traktatu akcesyjnego, dotychczasowe wzrostowe tendencje na rynku papierów skarbowych oraz rynku walutowym mogą zostać odwrócone.

Analitycy PKO BP