Sztuka nowoczesna podbija świat
Rynek sztuki rozwija się mimo kryzysu. W zeszłym roku, który był tak trudny dla sektora finansowego, ustanowiono nowy rekord obrotów na rynku aukcyjnym wysokości 11,5 mld dolarów. Ponad połowa tej kwoty została wygenerowana przez sztukę nowoczesną.
W 2011 r. sztuka nowoczesna, czyli powstała od końca wieku XIX do drugiej wojny światowej, była największym i najszybciej rozwijającym się segmentem rynku sztuki. Był to również najlepszy dla niej rok w całej dekadzie. W jego trakcie nastąpił wzrost sprzedaży sztuki nowoczesnej o 291 milionów dolarów. W tym samym czasie sprzedaż prac starych mistrzów wzrosła o 124 miliony dolarów, a sztuki z XIX w. o 43 mln dolarów. Łączne obroty sztuką nowoczesną sięgnęły w 2011 r. poziomu 6,1 mld dolarów, co stanowi już 52,4 proc. globalnego rynku sztuki. W zaledwie jednym roku w tym segmencie rynku właściciela zmieniły 164 tys. prac. Takich danych dostarcza nam Art Price. - Ten segment ryku w ciągu ostatnich 10 lat rozwija się szczególnie dynamicznie. Najbardziej kojarzony jest z takimi artystami jak Picasso, Matisse, Renoir czy Monet. - mówi Oliver Shuttleworth z firmy doradczej Fine Art Brokers.
Duży udział w tym wzroście mieli nabywcy z Chin, którzy odpowiadają za ponad 40 procent obrotów na rynku sztuki nowoczesnej. W dużym stopniu wynika to ze wzrostu znaczenia rodzimych chińskich artystów, którzy poza tym, że osiągają relatywnie wysokie ceny prac, są również bardzo płodni. W zestawieniu dziesięciu artystów generujących najwyższe obroty na aukcjach w 2011 roku na pierwszym i drugim miejscu znaleźli się twórcy właśnie z Chin. Zdetronizowali oni takie ikony świata sztuki, jak Andy Warhol i Pablo Picasso.
Jednak nie tylko chińscy mistrzowie przeżywają obecnie dobre chwile. Indeksy przygotowywane przez Mei Moses odnotowały duży wzrost zainteresowania sztuką nowoczesną w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. W pierwszej połowie 2011 r. indeks sztuki nowoczesnej w Londynie wzrósł o 22,6 proc., a w Nowym Jorku 7,8 proc. Najlepsze rezultaty na aukcjach osiągnęły prace takich mistrzów, jak Pablo Picasso, Gustav Klimt, Egon Schiele, Claude Monet, Maurice de Vlaminck czy Salvador Dali.
Rosnącym zainteresowaniem cieszy się również sztuka powojenna i współczesna. W 2011 r. sztuka powojenna wygenerowała 25% obrotów na całym aukcyjnym rynku sztuki, a sztuka współczesna (artyści urodzeni po 1945 r.) aż 11%. Rok 2011 była także rekordowy, jeśli chodzi o sprzedaż sztuki współczesnej. Sprzedano ponad 41 tys. prac za łączną kwotę 1,26 mld USD (w porównania do 87,7 mln dolarów w 2001 r.). Na atrakcyjność sztuki współczesnej wpływa fakt, że dzieła z tego okresu można nabyć za niebyt wygórowane kwoty. W 2011 r. ponad 62% wszystkich współczesnych prac zostało sprzedane poniżej 5 tys. dolarów.
Niezmiennie znikomy na aukcyjnym rynku sztuki pozostaje natomiast udział prac wykonanych przez... kobiety. Wystarczy spojrzeć na rekordy cenowe w tym segmencie. Najdroższym dziełem wykonanym przez artystkę wciąż pozostaje Les Fleurs Natalii Goncharovej, za które zapłacono 9,6 milionów dolarów, a więc ponad 12 razy mniej niż za Krzyk Edwarda Muncha. Tę przepaść widać również w rankingu najdroższych prac wykonanych przez kobiety, przygotowywanym przez Art Price. Znajdują się w nim wyłącznie dzieła sprzedane za więcej niż 4 mln dolarów. Do tej pory próg ten pokonały prace zaledwie czterech artystek: Louise Bourgeois, Joan Mitchell, Tamary de Lempickej i Natalii Goncharovej
