Tańsze samochody z UE?

Komisja Europejska zaproponowała złagodzenie zasad sprzedaży aut w państwach Piętnastki. Propozycja spotkała się z gwałtowną krytyką niemieckiego kanclerza Gerharda Schroedera i największych producentów samochodów w Niemczech i we Francji.

Komisja Europejska zaproponowała złagodzenie zasad sprzedaży aut w państwach Piętnastki. Propozycja spotkała się z gwałtowną krytyką niemieckiego kanclerza Gerharda Schroedera i największych producentów samochodów w Niemczech i we Francji.

Według propozycji Komisji Europejskiej, samochody

powinny być dostępne od października na terenie jednego salonu sprzedaży,

choć na odrębnych stoiskach. Propozycja Komisji ma uwolnić dealerów od

specjalizacji w samochodach, dostarczanych przez jedną grupę producencką,

a także od obowiązku serwisu na miejscu sprzedaży i ograniczenia działalności

tylko do regionu wyznaczonego przez producenta. Jeżeli propozycja Komisji

zostanie zaakceptowana, to np. belgijscy dealerzy, którzy sprzedają dużo

aut Brytyjczykom, ponieważ w Belgii samochody są tańsze, będą mogli otworzyć

Reklama

swoje filie na wyspach i sprzedawać auta na miejscu. Jest to jednak tylko

częściowa liberalizacja. Całkowita nastąpi prawdopodobnie w 2010 roku.

Być może jednak przyczyni się do spadku cen samochodów.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: samochod | samochody | Komisja Europejska | PROPOZYCJA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »