"Jak wiecie, w tym tygodniu znów przestawiamy zegarki i szczerze mówiąc, nie widzę już w tym sensu" - powiedział premier Hiszpanii Pedro Sánchez w nagraniu wideo opublikowanym w poniedziałek, 20 października w serwisie X.
Hiszpania chce skończyć ze zmianą czasu
W dalszej części szef hiszpańskiego rządu przypomniał, że w licznych ankietach większość jego rodaków oraz Europejczyków była przeciwna zmianie czasu.
"Co więcej, istnieje wiele dowodów naukowych, które wskazują, że zmiana czasu nie pomaga w oszczędzaniu energii i ma negatywny wpływ na zdrowie i życie ludzi" - dodał premier Hiszpanii.
Na konferencji prasowej po szczycie państw wchodzących w skład MED9 (sojusz dziewięciu śródziemnomorskich i południowych państw członkowskich Unii Europejskiej - przyp. red.), który odbył się w poniedziałek w Słowenii, Sánchez poinformował, że "Hiszpania zaproponowała na forum Rady ds. Środowiska i Energii zniesienie sezonowej zmiany czasu".
Polska zaproponowała przyjęcie czasu letniego
Kwestię odejścia od zmiany czasu poruszył także na posiedzeniu Rady ds. Transportu, Telekomunikacji i Energii w Luksemburgu hiszpański sekretarz stanu ds. energii Joan Groizard - podała hiszpańska agencja prasowa Europa Press.
"Ważne jest, aby ponownie rozpocząć debatę i znaleźć rozwiązanie, które będzie jak najskuteczniejsze, uwzględniając jednocześnie różnorodność Europy - północ, południe, wschód i zachód" - stwierdził cytowany przez agencję Groizard.
Z kolei Politico przypomina, że za odejściem od zmiany czasu opowiedziały się wcześniej Finlandia i Polska. To zresztą za sprawą działań polskiego rządu temat powrócił na forum unijne. Jak opisywał na początku października "Fakt", Ministerstwo Rozwoju i Technologii zaproponowało, aby w całej Unii Europejskiej przyjąć jednolity czas urzędowy - letni.
Polski projekt zakłada też "dwuletnią klauzulę przeglądową". Po upływie tego okresu każde państwo członkowskie mogłoby samodzielnie ocenić skutki społeczne i gospodarcze nowych przepisów i zdecydować co dalej - kontynuować stały czas letni, wrócić do przestawiania zegarków lub przejść na czas zimowy.
Niemcy i Irlandia też chcą skończyć z przestawianiem zegarków
Polska koncepcja została przychylnie przyjęta przez Komisję Europejską, ale państwa członkowskie stwierdziły, że KE musi przygotować najpierw pogłębioną analizę jej skutków - przekazał resort technologii "Faktowi".
Odejście od zmiany czasu popierają też europosłowie z Irlandii i Niemiec. Seán Kelly i Peter Liese wystosowali apel do duńskiej prezydencji "o wznowienie negocjacji w sprawie wniosku mającego na celu zakończenie półrocznej zmiany czasu w całej Europie". Dyskusja na ten temat ma odbyć się w Parlamencie Europejskim w czwartek, 23 października. Dwa dni później - w nocy z 25 na 26 października Europejczycy przejdą na czas zimowy.










