TFI w cieniu korekty

Znaczące spadki zagościły również na parkietach zagranicznych, zarówno amerykańskich jaki i większości europejskich. Polskim funduszom inwestującym na rynku amerykańskim, dodatkowo zaszkodziło umocnienie się polskiej waluty w stosunku do USD, które osłabiło złotowe wyniki inwestycji walutowych. Natomiast dzięki osłabieniu się polskiej waluty wobec EUR, straty z inwestycji na rynkach Europy Zachodniej, zostały nieco zmniejszone.

Więcej szczęścia mieli inwestujący na rynku papierów dłużnych - ceny obligacji wzrastały, choć wzrosty te nie były wielkie. Lipiec zakończył się spadkami jednostek 286 spośród 469 działających przez cały miesiąc ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, których aktywa są wyceniane w PLN. Najlepszy rezultat w ciągu miesiąca, +8,5%, wypracował w minionym miesiącu Skandia - Templeton Asian Growth Fund UFK.

Wśród 10 funduszy o najwyższych stopach zwrotu 9 to produkty związane z inwestycjami na rynku azjatyckim. Grono to uzupełnia należący również do grupy funduszy akcji zagranicznych (AKZ) - Aspecta - Arka BZ WBK Akcji Środkowej i Wschodniej Europy UFK, którego jednostka wzrosła w lipcu o +5,6%.

Lipcowa korekta na giełdzie najbardziej dotknęła akcje małych i średnich spółek. Mierzące koniunkturę w tym segmencie indeksy straciły odpowiednio: mWIG40 -10,9%, zaś sWIG80 -7,6%. Spadki w znacznie mniejszym stopniu dotknęła największe i najbardziej płynne spółki. Stopa zwrotu indeksu WIG20 wyniosła -0,6%. Główny indeks warszawskiej giełdy WIG zakończył miesiąc -3,6% spadkiem.

Największe straty przyniosły inwestorom inwestycje w sektory związane z budownictwem; subindeks WIG-Deweloperzy stracił -18,5%, zaś WIGBudownictwo -13,6%. Znalazły się jednak branże, które zdołały się oprzeć korekcie. Największe zyski przyniosły inwestycje w branżę medialną +3,3% (po 3 miesiącach spadków), subindeks WIG-Banki wzrósł o +1,9%, natomiast WIG-Paliwa o +0,7%. W grupie funduszy polskich akcji (AKP), w której znajdują się 94 produkty, tendencji spadkowej oparło się zaledwie 9 UFK. Liderem wzrostów okazał się być PZU Mocna Przyszłość Akcji UFK, którego jednostka zyskała na wartości +0,9%. Kolejne osiem funduszy to unit-linked związane z funduszem Arka BZ WBK Akcji, które dały zarobić +0,3%.

W pozostałych przypadkach spadki wyniosły od -0,4% do -8,5%. Średnia stopa zwrotu w grupie AKP była oczywiście w lipcu ujemna i wyniosła -3,2%.

W lipcu korekta dotknęła nie tylko warszawską giełdę, również zagraniczne rynki odnotowały spadki. Na wartości traciły akcje amerykańskie, czego odzwierciedleniem był spadek indeksu Dow Jones Industrial Average o -1,5%, zaś znacznie szerszy od niego indeks S&P500 zniżkował o -3,2%. Jeszcze gorzej wypadły inwestycje w Japonii (wskaźnik Nikkei 225 w Tokio osunął się o -4,9%) oraz w Europie Zachodniej. Opisujący koniunkturę wśród największych spółek Starego Kontynentu indeks DJ Euro Stoxx stracił -3,9%.

Przecena dotknęła również rynki środkowoeuropejskie, choć spadki nie były aż tak dotkliwe. Najlepiej wypadła giełda węgierska, indeks BUX zyskał +1,2%, zaś najgorzej - praski indeks PX, który zanurkował o -3,7%. Zdecydowanie przecenie oparły się giełda turecka, której indeks ISE100 wzrósł o +12,2% oraz rosyjska, gdzie indeks RTS zwyżkował o +5,1%. Na plusie zakończyła miesiąc również większość giełd azjatyckich (poza m.in. wspomnianą japońską), chiński indeks Shanghai Composite zyskał aż +17%, zaś indyjski BSE30 +6,1%.

Nic więc dziwnego, że w lipcu powody do zadowolenia mieli nabywcy jednostek funduszy inwestujących pośrednio na rynkach azjatyckich. W ciągu miesiąca najlepszy wynik należał do Nordea Dalekowschodnich Akcji Plus UFK, którego jednostka wzrosła o +5,9%. Nieźle prezentowały się również rezultaty funduszy lokujących środki w Europie Środkowo-Wschodniej jednak pod warunkiem, że część ich portfela zajmowały spółki z Rosji i Turcji.

W sumie w skali miesiąca zyski zobaczyliśmy w przypadku 13 spośród 38 UFK tej grupy, jednak średnia stopa zwrotu dla grupy AKZ była ujemna i wyniosła -0,96%. Po nieudanym czerwcu, kiedy ceny wszystkich obligacji spadły, lipiec okazał się bardziej pomyślny dla posiadaczy jednostek funduszy papierów dłużnych. Indeks IROS, mierzący koniunkturę na rynku najbardziej płynnych obligacji skarbowych o oprocentowaniu stałym, zyskał w lipcu +0,5% (w porównaniu do -0,8% w czerwcu).

Gdyby nie nagły wzrost rentowności na rynku obligacji zapoczątkowany pod koniec lipca, wzrosty cen byłyby większe. W lipcu zyskały wszystkie obligacje, najwięcej papiery 10-letnie (+0,7%). Na rynku pieniężnym mieliśmy w lipcu do czynienia z istotnym wzrostem rentowności, która dla papierów rocznych wzrosła z 4,4% do 4,9%. Oparty na 1 miesięcznej stawce WIBID indeks IRP zyskał w ciągu miesiąca +0,39% - nieco więcej niż w poprzednich miesiącach. W konsekwencji wzrosły zarówno średnia stopa zwrotu w grupie RPP (+0,32%) jak i w grupie funduszy gwarantowanych (+0,27%).

Liderem w przypadku funduszy RPP został Skandia Fundusz Depozytowy 2 UFK, którego jednostka wzrosła o +0,42%. Jeszcze więcej pozwolił zarobić zdecydowany lider grupy GWA, fundusz CU Gwarantowany UFK, którego miesięczna stopa zwrotu przekroczyła +0,47%. Lipcowa sytuacja na krajowym rynku akcji nie sprzyjała tym razem funduszom hybrydowym, inwestującym pośrednio lub bezpośrednio część pozyskanych środków na giełdzie.

Tym razem, dzięki niższemu udziałowi akcji Fundusze polskich papierów dłużnych nieco lepiej wypadły fundusze stabilnego wzrostu (SWP), których średnia stopa zwrotu wyniosła -0,89%. Spadkom oparło się w lipcu zaledwie 10 spośród 72 produktów tej grupy. Najlepszy wynik (+0,9%) wypracowały unit-linked oparte na funduszu Arka BZWBK Stabilnego Wzrostu, dostępne w Aegonie, Compencie, Nordei, Polisie oraz PZU. Jeszcze gorzej wypadły wyniki funduszy mieszanych (grupa MIP), gdzie żaden z produktów nie zdołał się oprzeć giełdowej dekoniunkturze. Najmniejszą stratę zanotowaliśmy w przypadku funduszu PZU - Fundusz Gwarantowany UFK, którego jednostka spadła o -0,1%.