Toniemy w śmieciach - potrzeba szybkich działań
Produkujemy coraz więcej śmieci. Pandemia spowodowała, że na rynek trafia jeszcze więcej produktów w opakowaniach z tworzyw sztucznych i innych materiałów.
Z danych pozyskanych przez Stowarzyszenie "Polski Recykling" od recyklerów wynika, że w Polsce rocznie poddaje się recyklingowi wybrane frakcje odpadów: szkło - 740 tys. ton; papier - 1140 tys. ton; aluminium - 55 tys. ton; tworzywa sztuczne - 581 tys. ton. Łącznie to 2 mln 516 tys. ton surowców odzyskanych dla przemysłu i producentów, które zamiast powiększać wysypiska śmieci lub zanieczyszczać przyrodę, wracają do gospodarki. To 125 800 wypełnionych odpadami ciężarówek, które ustawione w kolejce zajęłyby 2,65 tys. km, co równa się odległości z Warszawy do Madrytu.
Od 2019 roku opłaty za odbiór śmieci w Polsce wzrosły ponad dwukrotnie. Przetwarzanie śmieci w energię sprawdza się w odniesieniu do śmieci, które nie nadają się do recyklingu, np. produkty wielomateriałowe lub wielokrotnie przetworzone. Zarówno z ekonomicznego, jak i środowiskowo punktu widzenia, nie stać nas na spalanie wszystkich odpadów. Korzystniej patrzeć na odpady jak na surowiec, z którego powstaną nowe rzeczy. Recykling materiałowy jest neutralny klimatycznie i przynosi korzyści dla wszystkich grup społecznych" - zaznacza Szymon Dziak-Czekan, prezes Stowarzyszenia "Polski Recykling".
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
Przepisy określają jak powinniśmy postępować z odpadami. Oczywiście samorządy są też do pewnych działań zobowiązane. Niemniej, każdy mieszkaniec wyrzucając śmieci, indywidualnie decyduje czy da odpadom drugie życie. A w tym zakresie jako społeczeństwo mamy dużo do wypracowania. Tu potrzeba modyfikacji postawy: rezygnujemy z produktów jednorazowych na rzecz wielokrotnego użytku, a następnie prawidłowo je segregujemy.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
***