Transport ukraińskiego zboża zaszkodzi polskim rolnikom?

Polska stanie się krajem tranzytowym w transporcie ukraińskiego zboża. Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk wyjaśnia, że nie zaszkodzi to polskim rolnikom.

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc

Rolnicy polscy nie stracą na transporcie ukraińskiego zboża; to jest tranzyt, który realizujemy i pomagamy - powiedział minister rolnictwa Henryk Kowalczyk. Dodał, że Polska w najbliższych dwóch miesiącach jest w stanie wspomóc Ukrainę w transporcie zboża maksymalnie do 1,5 mln ton miesięcznie.

- Rolnicy polscy nie stracą na transporcie ukraińskiego zboża. To jest tranzyt, który realizujemy i pomagamy tylko - powiedział w środę w RMF FM wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk.

Reklama

Podkreślił, że to jest "tak naprawdę w interesie rolników". - Dlatego, że jeśli kraje Afryki Północnej nie dostaną tego zboża ukraińskiego, to może się okazać, że w drugim półroczu ceny będą już całkowicie szalały. Stracimy całkowicie kontrolę nad rynkiem zbóż, a jeszcze gorzej, bo stracimy kontrolę w ogóle nad głodem - tłumaczył.

Transport zboża z Ukrainy. Polska potrzebuje nowej infrastruktury

Minister był pytany o to, ile Polska jest w stanie przewieźć ukraińskiego zboża. - W czasie takim krótkoterminowym, czyli w najbliższych dwóch miesiącach, to jesteśmy w stanie maksymalnie do półtora miliona ton miesięcznie wspomóc, co jest oczywiście częścią (...). Bez infrastruktury nowej, bez wsparcia logistycznego, technicznego więcej nie możemy zrobić - tłumaczył Kowalczyk. Zaznaczył, że Ukraińcy chcieliby, aby tranzytem przez Polskę przejeżdżało 4,5 miliona ton zboża miesięcznie.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Dopytywany, czy Unia Europejska pomogła Polsce i Ukrainie dostarczając wagony, samochody, odparł: "Jak na razie nie, wydała komunikat 12 maja, że będzie koordynować pomoc. Korytarze solidarnościowe - ja czekam na konkretną pomoc, czyli naczepy samochodowe, wagony, urządzenia przeładunkowe mobilne, bo to jest ważne, ponieważ mamy różne tory w Ukrainie i w w Polsce. Więc to by nam się bardzo przydało" - powiedział.

Szef MRiRW wielokrotnie wcześniej podkreślał, że Ukraina jest ogromnym eksporterem zboża, ale głównie eksportuje do krajów Afryki Północnej, do krajów Bliskiego Wschodu.

***

PAP
Dowiedz się więcej na temat: zboże | wojna w Ukrainie | Ukraina
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »