Tusk: Raczej dojdzie do prywatyzacji Jastrzębskiej Spółki Węglowej

Premier Donald Tusk ocenia, że mimo wystąpień związkowców z Jastrzębskiej Spółki Węglowej, prywatyzacja spółki raczej zostanie przeprowadzona.

Premier Donald Tusk ocenia, że mimo wystąpień związkowców z Jastrzębskiej Spółki Węglowej, prywatyzacja spółki raczej zostanie przeprowadzona.

Procedury są tu jasne, minister gospodarki jest władny wnioskować lub nie i dlatego muszę się też liczyć z oceną ze strony premiera Pawlaka (...). Wysłucham opinii premiera Pawlaka, po wysłuchaniu jego opinii i argumentacji myślę, że tak czy inaczej do tej prywatyzacji przystąpimy. Oczywiście także doceniam pewne aspekty, mogące sprzyjać lub nie najprawdziwszej wycenie, jaką jest gotowość kupowania akcji takiej spółki. Lepiej prywatyzację przeprowadzać w atmosferze spokoju.

Ale jeśli działacze związkowi z JSW uprą się, by zaniżyć wartość tej spółki, to sami sobie wystawią jak najgorsze świadectwo (...)" - powiedział Donald Tusk na konferencji prasowej.

Reklama

- Pozwólcie mi wysłuchać jeszcze pełnej argumentacji premiera Pawlaka i przygotujemy ten debiut, jak sądzę, bez zbędnych emocji - dodał, odpowiadając na pytanie dziennikarzy o losy tej prywatyzacji.

Wicepremier Waldemar Pawlak poinformował w środę, że konfliktem w Jastrzębskiej Spółce Węglowej zajmie się wkrótce Wojewódzka Komisja Dialogu Społecznego. Nie wykluczył zmian w harmonogramie upublicznienia spółki, gdy nie będzie porozumienia ze związkami. Debiut spółki zaplanowany jest na 30 czerwca tego roku.

Konflikt?

Ministerstwo skarbu w odpowiedzi na wystąpienie wicepremiera oświadczyło, że jest zaskoczone stanowiskiem Ministra Gospodarki w sprawie debiutu JSW i zapowiedziało, że będzie prowadziło dalsze prace i analizy, licząc na zmianę stanowiska Ministra Gospodarki, który prowadzi nadzór nad Jastrzębską Spółką Węglową.

Związkowcy z JSW domagają się 10-procentowej podwyżki płac, utrzymania uprawnień pracowniczych oraz sprzeciwiają się upublicznieniu i prywatyzacji spółki na zasadach proponowanych przez resort skarbu. Rządowe zapewnienia m.in. o zachowaniu dominacji państwa w JSW oraz darmowych akcjach dla całej załogi związki uważają za niewiarygodne. W poniedziałek w JSW odbył się 24-godziny strajk, a w najbliższy wtorek ma dojść do blokady wysyłki węgla.

Ja bardzo wysoko cenię determinację i pracę, jaką wykonał minister Grad i jego urzędnicy, przygotowując bardzo dobrze prywatyzację JSW, tym bardziej, że mówimy o debiucie giełdowym (...) zdecydowanie wysoko oceniam przygotowanie tego projektu - powiedział Donald Tusk na czwartkowej konferencji.

Dodał, że Waldemar Pawlak wykazał się "ponadstandardową wrażliwością na działania związków zawodowych.

Ja mam trochę stępioną w tych sprawach wrażliwość, minister Grad też. Jesteśmy mniej podatni na działania związkowców, gdy jesteśmy przekonani, że one nie służą firmie, w jakiej działają. W tym przypadku uważam, że działają na szkodę własnej firmy, próbując zablokować tę prywatyzację i działają na szkodę pracowników JSW, którzy by poważnie skorzystali na tej prywatyzacji - powiedział premier.

- - - - -

We wtorek negocjacje ws. JSW; związki zawiesiły protest

Negocjacje z udziałem stron sporu w Jastrzębskiej Spółce Węglowej (JSW) rozpoczną się we wtorek po świętach wielkanocnych - ustalono w czwartek. W związku z tym związkowcy zdecydowali o zawieszeniu planowanej na wtorek blokady wysyłki węgla z kopalń spółki.

Strony, przy udziale wojewody śląskiego i innych członków prezydium Komisji, spotkały się w czwartek w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim, aby ustalić szczegóły merytorycznych negocjacji. Związkowcy chcą, aby wzięli w nich udział ministrowie skarbu i gospodarki lub ich przedstawiciele, wyposażeni w odpowiednie pełnomocnictwa.

Wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk zwrócił się do obu ministrów o ich udział we wtorkowym spotkaniu lub wydelegowanie przedstawicieli. Zaapelował też do związkowców, by zrezygnowali z zapowiadanej na wtorek blokady wysyłki węgla z kopalń. Po zakończeniu czwartkowego spotkania zebrał się związkowy komitet protestacyjno-strajkowy, który zdecydował o zawieszeniu protestu.

- W związku z tym, że wreszcie doszło do konstruktywnych rozmów z zarządem, przy udziale wojewody, oraz faktem, że we wtorek ma dojść do rozmów z udziałem przedstawicieli ministerstw, zdecydowaliśmy o zawieszeniu akcji. Udowadniamy, że nie chcemy rozmawiać pod pręgierzem protestów - powiedział PAP rzecznik komitetu protestacyjnego Piotr Szereda, zapowiadając "natychmiastowe" wznowienie protestu, jeżeli czwartkowe ustalenia nie będą dotrzymane.

Inny przedstawiciel komitetu protestacyjnego, Roman Brudziński z Solidarności, powiedział, że związkowcy chcieliby do piątku uzyskać potwierdzenie, że w posiedzeniu rzeczywiście wezmą udział pełnomocni przedstawiciele resortów gospodarki i skarbu - wówczas decyzja o zawieszeniu protestu zostanie ostatecznie potwierdzona.

- Jeśli jednak w trakcie wtorkowych rozmów okaże się, że dialog jest tylko pozorowany i ma na celu wyłącznie zapobieżenie blokadzie wysyłki węgla, to jeszcze tego samego dnia przystąpimy do akcji - zaznaczył.

Wtorkowe spotkanie ma rozpocząć się o 10, także w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim.

Prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Jarosław Zagórowski ocenił po rozmowach, że ich atmosfera była dobra. Nie chciał jednak oceniać szans na osiągniecie we wtorek porozumienia. Szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz uznał za dobry sygnał, że w rozwiązanie sporu w JSW włączyła się WKDS.

Podjęcie rozmów w sprawie konfliktu w JSW w ramach WKDS zapowiedział w środę przebywający w tym dniu w Katowicach wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak. Jednocześnie nie wykluczył zmian w harmonogramie upublicznienia JSW, jeżeli nie będzie porozumienia ze stroną społeczną. Tym stanowiskiem zaskoczony był resort skarbu, który prowadzi przygotowania do debiutu giełdowego spółki.

Związkowcy z JSW domagają się 10-proc. podwyżki płac, utrzymania uprawnień pracowniczych oraz sprzeciwiają się upublicznieniu i prywatyzacji spółki na zasadach proponowanych przez resort skarbu. Rządowe zapewnienia m.in. o zachowaniu dominacji państwa w JSW oraz darmowych akcjach dla całej załogi związki uważają za niewiarygodne. W poniedziałek w JSW odbył się 24-godzinny strajk.

Zgodnie z planem resortu skarbu, JSW ma zadebiutować na giełdzie 30 czerwca. Resort przygotował już wszystkie niezbędne dokumenty do złożenia prospektu w Komisji Nadzoru Finansowego. Niezbędne do tego są jednak uchwały ministra gospodarki, który pełni rolę walnego zgromadzenia spółki. Dotychczas takie uchwały nie zostały podjęte.

Pobierz: program do rozliczeń PIT

PAP
Dowiedz się więcej na temat: spółki | prywatyzacja | Donald Tusk | Jastrzebska | premier | spółka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »