Ukradli złoty sedes wart kilka milionów funtów. Teraz odpowiedzą przed sądem

Czterej mężczyznom z Wielkiej Brytanii postawiono zarzut kradzieży złotego sedesu. Sytuacja miała miejsce w 2019 r., natomiast przedmiotem przywłaszczonym przez oskarżonych była artystyczna instalacja o tytule "Ameryka", czym w praktyce była toaleta wykonana z 18-karatowego złota. Wartość dzieła szacowana jest na ponad 24 mln złotych.

Słynną złotą toaletę wykonał Maurizio Catellan. Jej nazwą nawiązał do amerykańskiego snu, czyli pogoni za ciągłym bogaceniem się. Premierowo dzieło zostało wystawione w USA w 2016 r., jednak po trzech latach trafiło do Wielkiej Brytanii, skąd zostało skradzione.

Zniknięcie złotego sedesu miało miejsce dokładnie we wrześniu 2019 r. Złodzieje ukradli przedmiot z Pałacu Blenheim, w Oksfordshire. Zadanie to nie było trudne, ponieważ z toalety mógł skorzystać każdy zwiedzający. Dokładnie miał na to limit 3 minut, który został wprowadzony, aby uniknąć kolejek. Jeszcze w USA, aby z takiej możliwości skorzystać, w rzędzie ustawiało się nawet 100 tysięcy chętnych.

Reklama

Złoty sedes wart 24 mln złotych został skradziony. Po czterech latach podejrzani usłyszeli zarzuty

Zarzut przywłaszczenia został postawiony czterem mężczyznom. Zdaniem brytyjskiej prokuratury koronnej, mieli oni dopuścić się kradzieży oraz spisku, który miał na celu ukrycie mienia.

Jeszcze przed zdarzeniem, niegdyś właściciel pałacu, także założyciel obecnie działającego w budynku muzeum, sir Edward Spencer-Churchill stwierdził, że toaleta nie będzie łatwym łupem dla złodziei. "Po pierwsze, jest podłączony. Po drugie, potencjalny złodziej nie będzie miał pojęcia, kto ostatnio korzystał z toalety i co jadł. Więc nie, nie mam zamiaru go pilnować" - mówił na łamach "The Times". 

Natomiast po zdarzeniu głos w sprawie zabrał także włoski artysta. Catellana stwierdził, że "ma nadzieję, że jest to tylko głupi żart", bo "kto jest tak głupi, żeby kraść toaletę?".

Obecnie nie podano, jaki wyrok grozi oskarżonym. Mają oni prawo dochodzić swoją niewinności przed sądem, choć prokuratura brytyjska zatwierdziła swój zarzut i z takim stanowiskiem skierowała wniosek o ukaranie czterech mężczyzn. Można jednak przewidywać, że decyzja sądu może być wysoka. Złoty sedes, z uwagi na wykonanie go ze złota, wyceniany jest na 4,8 mln funtów, czyli ok. 24 mln złotych.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wielka Brytania | kradzież | złoto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »