Ulubiona zupa Rosjan drożeje. Indeks barszczu pokazuje skalę inflacji
Rosjanie są miłośnikami barszczu, ale coraz trudniej jest im przygotować tę zupę bez nadwerężania domowego budżetu - pisze angielskojęzyczny portal "The Moscow Times", cytując dane zebrane przez niezależny dziennik gospodarczy "Kommiersant". Ceny warzyw wchodzących w skład barszczu poszybowały w ciągu ostatniego roku, czyniąc tę prostą potrawę luksusową.
"Indeks barszczowy" czy też "indeks barszczu" to zwyczajowa miara ekonomicznego dobrobytu konsumentów w krajach wschodniej Europy - zauważa "The Moscow Times". To dlatego, że w skład barszczu wchodzą warzywa i przyprawy, które można znaleźć w każdej kuchni w tej części kontynentu.
I właśnie te składniki mocno podrożały w ciągu ostatniego roku w Rosji. Jak podaje "Kommiersant" w oparciu o dane federalnego urzędu statystycznego Rosstatu, wzrost cen ziemniaków był trzycyfrowy - wyniósł 166,5 proc. Cebula w maju 2025 r. była droższa o 87,2 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem rok wcześniej - kilogram kosztował średnio 72,3 rubla (ok. 3,40 zł). Kapusta biała podrożała w ciągu roku o 56,8 proc., do 75,2 rubla (ok. 3,53 zł) za kilogram. Ceny buraków wzrosły o 11,9 proc., a pomidorów - o 1,2 proc.
Wzrost cen warzyw ma swoje podłoże m.in. w słabych zbiorach - analitycy rynku rolnego, z którymi rozmawiał "Kommiersant", wskazują, że np. w obwodzie wołgogradzkim, gdzie na wielką skalę uprawia się cebulę i kapustę, miała miejsce susza.
Nie bez znaczenia mają być też rosnące koszty nawozów i środków ochrony roślin, które windują koszty produkcji - wskazał w rozmowie z dziennikiem pewien rolnik.
Ministerstwo Rolnictwa Federacji Rosyjskiej planuje w tym roku zwiększyć areał upraw warzyw, co ma pomóc w ustabilizowaniu cen, kiedy nadejdzie kolejny sezon zbiorów.
Tymczasem uporczywa inflacja w Rosji sprawia, że tamtejsze gospodarstwa domowe wydają na produkty spożywcze coraz większą część swoich dochodów - obecnie, według ekspertów ośrodka badawczego Romir, odsetek ten jest najwyższy od lutego 2022 r., kiedy rozpoczęła się pełnoskalowa rosyjska inwazja na Ukrainę.
W kwietniu statystyczne rosyjskie gospodarstwo domowe wydało na żywność 34,6 proc. swojego dochodu. W styczniu było to 33 proc., a w kwietniu 2024 roku 28,6 proc.