UMTS na odsiecz komunikacji
Niemcy zarobią co najmniej 20 miliardów marek na koncesjach na telefonię komórkową trzeciej generacji - UMTS. Na co rząd przeznaczy te pieniądze?
Rząd w Berlinie może się już cieszyć, bo zarobi co najmniej tyle, ile planował,
a może nawet dużo więcej, gdyż przetarg na UMTS trwa. Z kolei niemieccy
przemysłowcy sugerują obniżenie podatków, motywując to faktem, że określone,
duże wpływy do państwowej kasy są już zapewnione. Czy Niemców stać jednak
na taki krok?
Okazuje się, że niestety nie. Pieniądze te już dawno zostały rozdystrybuowane
przez ministerstwo finansów i nie zostaną przeznaczone na obniżenie podatków.
Owe 20 miliardów marek ma w części pokryć kredyty, jakie zaciągnęło państwo.
Dzięki tej operacji rząd będzie dłużny bankom mniej pieniędzy, płacić będzie
mniejsze odsetki, a z zaoszczędzonych z kolei odsetek będzie można przeprowadzić
kilka ważnych inwestycji. Minister finansów Hans Eichel zaplanował już
bowiem kilka poważnych inwestycji drogowych we wschodniej części Niemczech,
gdzie w dziedzinie komunikacji jest jeszcze wiele do zrobienia.