Upominają się o tysiąc!
Przygotowania do referendum strajkowego rozpoczęła w środę NSZZ "Solidarność" w Fiacie Auto Poland - poinformował rzecznik śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" Wojciech Gumułka. Spór z dyrekcją firmy ma głównie podłoże płacowe.
"Referendum potrwa do 16 stycznia. Wówczas - jeżeli taka będzie wola załogi - zapadnie decyzja o terminie rozpoczęcia akcji strajkowej" - powiedział Gumułka.
Zdaniem rzecznika protest może objąć wszystkie spółki grupy Fiata, które solidarnie upominają się o 1 tysiąc złotych brutto podwyżki wynagrodzeń.
Negocjacje płacowe w Fiat Auto Poland toczyły się od listopada ubiegłego roku. W grudniu sześć central związkowych podpisało z zarządem porozumienie przyznające pracownikom średnio 310 zł brutto podwyżki oraz 750 zł brutto dodatku za przepracowane soboty i niedziele.
Na warunki porozumienia nie zgodziła się natomiast "Solidarność", co sprawiło, że negocjacje rozpoczną się od nowa. "Solidarność" podtrzymuje wcześniejsze żądania. Wśród nich są m. in.: podwyżka o 1 tys. zł i wycofanie przez władze spółki pozwu o eksmisję związku z siedziby w Tychach. Ta sprawa toczy się już w sądzie.
Zdaniem szefowej "Solidarności" spółek Fiata, Wandy Stróżyk, sytuacja jest napięta we wszystkich firmach grupy. W środę zebranie załogi poświęcone podwyżkom odbywa się w CNH Płock. W najbliższym czasie negocjacje rozpoczną się w bielskim Powertrain. Podwyżek domagają się również pracownicy sosnowieckich firm RSI Poland i Magnetti Marelli.
Siedziba Fiata Auto Poland oraz zakład produkcyjny są oflagowane.
