Urząd będzie namawiał na donoszenie

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów postuluje wprowadzenie obowiązku zawiadamiania o podejrzeniu istnienia zmów przetargowych. Zdaniem eksperta Pracodawców RP Jacka Cieplaka ten pomysł może przysporzyć więcej problemów niż pożytku.

Z raportu UOKIK pt. System zamówień publicznych a rozwój konkurencji w gospodarce wynika, że nałożenie na zamawiających obowiązku zawiadomienia o podejrzeniu istnienia zmów przetargowych ma przede wszystkim wpływać na świadomość zamawiających na temat możliwych naruszeń prawa konkurencji. Miałoby również stanowić swego rodzaju "straszak" na wykonawców, którzy chcieliby zawrzeć zmowy przetargowe.

- Z całą pewnością należy przeciwdziałać powstawaniu zmów przetargowych. Jednak sytuacja, w której wobec podejrzanych wykonawców ma być prowadzone niejawne śledztwo, w celu zebrania dowodów potwierdzających ich bezprawne działania, nie wydaje się zgodna z podstawowymi zasadami demokratycznego państwa prawa - komentuje ekspert Pracodawców RP Jacek Cieplak. Zauważa on, że na wiedzę zamawiających duży wpływ mogą mieć szkolenia czy seminaria prowadzone m.in. przez UOKiK, jak również odpowiednie doniesienia medialne. Dlatego w jego opinii należy raz jeszcze rozważyć sens ewentualnego wprowadzenia w życie tego rozwiązania.

Reklama

__ _ _ _ _

Urząd Zamówień Publicznych przygotowuje projekt nowelizacji prawa zamówień publicznych, której celem jest m.in. wyeliminowanie cenowych patologii z polskich przetargów. Wg projektu, jeżeli uczestniczący w przetargu podmiot zaproponuje bardzo niską cenę będzie musiał udowodnić, że faktycznie za nią wykona zlecenie. Jeżeli okaże się to niemożliwe, zostanie wyrzucony z przetargu, a zamawiający może nawet zatrzymać wadium.

Ważne

Eliminowanie praktyk szkodliwych dla gospodarki - to główny cel nowelizacji ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Nowe przepisy przynoszą korzystne rozwiązania dla przedsiębiorców. Zyskają oni możliwość szybszego wydania decyzji w sprawach kontroli koncentracji, ponadto większa liczba podmiotów będzie mogła liczyć na zwolnienie z kary finansowej. Projekt zmian trafił do Sejmu.

Po 20 latach obowiązywania prawa antymonopolowego zaszła konieczność jego dostosowania do obecnej rzeczywistości gospodarczej. UOKiK stworzył projekt nowelizacji ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Najważniejsze proprzedsiębiorcze zmiany to:

1. Decyzje w sprawie fuzji będą wydawane szybciej

Obecnie, niezależnie od stopnia skomplikowania sprawy, postępowanie w sprawie fuzji lub przejęcia powinno zakończyć się w ciągu dwóch miesięcy. Nowelizacja wprowadza dwuetapową procedurę analizowania wniosków - proste sprawy rozpatrywane będą w ciągu miesiąca, natomiast bardziej złożone przez dodatkowe cztery miesiące. Takie rozwiązanie stosuje Komisja Europejska oraz wiele krajowych urzędów.

Z doświadczenia Urzędu wynika, że zdecydowana większość postępowań zakończy się w pierwszym etapie. Pozwoli to przede wszystkim na szybsze uzyskanie zgody na koncentrację. Natomiast w skomplikowanych przypadkach przedsiębiorcy będą mieli większą pewność co do terminu wydania decyzji, a tym samym możliwość dostosowania swoich planów biznesowych.

2. Ułatwienia w przypadku decyzji warunkowych

Przedsiębiorca będzie mógł wnioskować o utajnienie części warunkowej zgody na połączenie. To postulat biznesu - przedsiębiorcy zwracali uwagę, że wiedza potencjalnych nabywców, na przykład na temat terminów sprzedaży spółek zależnych albo części mienia, obniża ich wartość rynkową. Dzięki zmianom informacje o terminie wykonania warunku będą mogły być utajnione.

3. Przedsiębiorcy wcześniej dowiedzą się, że transakcja jest szkodliwa dla rynku

Przedsiębiorca jeszcze w toku trwającego postępowania pozna przewidywany kierunek rozstrzygnięcia, w tym zastrzeżenia Urzędu. Podczas prowadzonego postępowania będzie mógł odnieść się do nich, a nawet zmodyfikować zakres koncentracji, tak aby uniknąć decyzji zakazującej transakcji.

4. Większa liczba podmiotów dostanie szansę zwolnienia z kary za udział w zmowie

Korzystne dla przedsiębiorców będą również zmiany w programie łagodzenia kar leniency, który umożliwia uczestnikowi niedozwolonego porozumienia uniknięcie lub obniżenie sankcji finansowej w zamian za współpracę z Urzędem i dostarczenie informacji na temat zmowy. Obecnie tylko podmiot, który jako pierwszy poinformuje Urząd o niedozwolonych praktykach, może liczyć na całkowite zwolnienie z kary - pozostali na obniżenie sankcji.

Wprowadzone rozwiązanie, tzw. leniency plus, umożliwi przedsiębiorcy, który złoży wniosek jako drugi lub kolejny, uzyskanie dodatkowego obniżenia kary o 30 proc, jeśli poinformuje Urząd o innej zmowie, której również był uczestnikiem. W tej drugiej sprawie będzie miał status pierwszego wnioskodawcy i uniknie w niej kary finansowej.

5. Przedsiębiorcy unikną ponownego naruszenia przepisów

Pozytywne z punktu widzenia profesjonalnych uczestników rynku są również tzw. środki zaradcze (ang. remedies). W decyzji kończącej postępowanie UOKiK będzie miał możliwość wskazania przedsiębiorcy, jakie działania ma podjąć w celu usunięcia skutków naruszenia lub zaprzestania niedozwolonej praktyki.

Przedstawiciele biznesu często zgłaszali potrzebę jasnego wskazania sposobu wykonania decyzji, dzięki czemu będą mogli uniknąć ponownego naruszenia przepisów i kolejnej kary finansowej. Propozycja, która znalazła się w projekcie ustawy, w pełni realizuje ten postulat.

To nie jedyne zmiany, jakie planowane są w nowych przepisach. Na uwagę zasługuje również m.in. możliwość dobrowolnego poddania się karze, czy sankcje finansowe dla osób zarządzających przedsiębiorstwem, które są odpowiedzialne za naruszenie prawa. Projekt ustawy jest obecnie przedmiotem prac w Sejmie.

Był to także główny temat konferencji pt. Skuteczniejsza ochrona konkurencji - propozycje zmian w prawie, którą zorganizował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Odbyła się ona w Lublinie, 10 października br. Na temat nowelizacji przepisów antymonopolowych dyskutowali przedstawiciele UOKiK, Komisji Europejskiej, zagranicznych urzędów antymonopolowych, przedsiębiorców i organizacji ich zrzeszających, środowisk naukowych ekspertów prawa konkurencji.

- Wierzę, że wprowadzone zmiany będą służyły przede wszystkim przedsiębiorcom, których dotyczą praktyki ograniczające konkurencję. Funkcjonowanie przedsiębiorców powinno odbywać się w warunkach wolnej konkurencji i to jest główny cel działań Urzędu. Nigdy nie było naszym zadaniem utrudniać, ale strzec. Wiem, że z konferencji wyjdziemy bogatsi o doświadczenie i wiedzę, które pozwolą nam na skuteczniejszą ochronę konkurencji - powiedziała podczas spotkania dyrektor Dlegatury UOKiK w Lublinie Ewa Wiszniowska.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: urzedy | fundusze unijne | UOKiK | urzad | rp. | przetargi | przetarg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »