USA: Zagraniczny kapitał pod kontrolą
Amerykański Kongres przygotowuje ustawę, która wzmocni mechanizmy kontroli nad zagranicznymi inwestycjami w Stanach Zjednoczonych.
Senacka komisja bankowości jednogłośnie przegłosowała projekt nowych przepisów, który zobowiązuje Departament Skarbu do informowania Kongresu o procesie zatwierdzania fuzji i akwizycji z udziałem zagranicznych spółek. Ustawa przygotowywana przez senatora Richarda Shelby'ego przewiduje także zaostrzenie rządowej kontroli nad zagranicznymi inwestycjami, które dotyczyłyby "krytycznej infrastruktury". Zmieni też zasady działania Komisji ds. Inwestycji Zagranicznych, a pełny proces zatwierdzania inwestycji ma objąć wchodzące do USA spółki kontrolowane przez obce rządy.
Senacki projekt nie daje jednak Kongresowi prawa do blokowania zatwierdzanych przez administrację fuzji. To wynik intensywnego lobbingu środowisk biznesowych, które argumentowały, że zaostrzanie mechanizmów kontroli może zniechęcić zagranicznych inwestorów do prowadzenia działalności w Stanach Zjednoczonych. W miarę jak opadały emocje po wycofaniu się arabskiej spółki Dubai Ports World z planów przejęcia zarządzania kilkoma kluczowymi portami USA, z projektów usuwano najbardziej radykalne zapisy.
Nie zmienia to faktu, że ustawa Shelby'ego będzie najpoważniejszym zaostrzeniem przepisów dotyczących zagranicznych inwestycji w ciągu minionych 20 lat. Sceptycznie do projektu odnosi się Biały Dom. Sekretarz skarbu John Snow ostrzegł, że oprócz zniechęcenia zagranicznych inwestorów do wchodzenia do USA, ubocznym efektem ustawy, uchwalanej w dobrych intencjach, mogą być utrudnienia dla amerykańskich inwestycji w innych krajach.
Ustawa musi być teraz zatwierdzona przez całą izbę wyższą Kongresu. Izba Reprezentantów zajmie się własnym projektem jeszcze w kwietniu.
Tomasz Deptuła