Uwolnione peso

Od poniedziałku znów pracują argentyńskie banki, rząd uwolnił też kurs peso. Nowy minister gospodarki Roberto Lavagna ma nadzieję na szybką pomoc od MFW.

Od poniedziałku znów pracują argentyńskie banki, rząd uwolnił też kurs peso. Nowy minister gospodarki Roberto Lavagna ma nadzieję na szybką pomoc od MFW.

Argentyna ostatecznie uwolniła w poniedziałek kurs peso. Od kiedy zrezygnowano ze sztywnego połączenia kursu argentyńskiej waluty z dolarem (1:1) straciła ona już 70 proc. wartości. W piątek za dolara płacono oficjalnie 3,1 peso, ale na czarnym rynku dolar wart był więcej - około 3,5 peso. W poniedziałek kurs banku centralnego wynosił już 3,15 peso za dolara. Wprowadzimy na rynek pełną wolność - powiedział nowy minister gospodarki Roberto Lavagna.

Deklaracja Lavagni uspokoiła obserwatorów. Wcześniej prezydent Duhalde zastanawiał się nad powrotem do związku peso z dolarem, widząc w tym jedyną szansę na ratunek dla argentyńskiej waluty. Już sama nominacja Lavagni uspokoiła Zachód. Lavagna to znany ekonomista o poglądach wolnorynkowych. Był już ambasadorem Argentyny w Unii Europejskiej i jej przedstawicielem w WTO. Jednak zaufanie do ministra to jedno, a ocena jego szans na powodzenie - zupełnie co innego. Tojuż szósty, argentyński minister gospodarki w ciągu 13 miesięcy.

Reklama

W poniedziałek wznowiły też pracę argentyńskie banki. W poprzednim tygodniu były nieczynne, a rząd próbował znaleźć sposób, jak zapobiec upadkowi całego systemu.

Kłopoty w wypracowaniu koncepcji zaowocowały rezygnacją ministra Jorge Remesa Lenicova. Zamknięcie banków nakazał bank centralny, ich otwarcie uzależnił od uchwalenia przez parlament uchwały umożliwiającej zatrzymanie wycieku pieniędzy z systemu. Codziennie Argentyńczycy wycofywali z banków ponad 50 mln USD. Co gorsza, rząd przegrał proces z obywatelami, którzy zaskarżyli decyzję prezydenta De La Rua o zamrożeniu depozytów. Teraz dzięki uchwale parlamentu gabinet będzie miał czas na przygotowanie apelacji, w tym czasie będą obowiązywały ograniczenia w wycofywaniu pieniędzy z banku.

Rząd i banki dostały potrzebny czas - komentują obserwatorzy. Ich zdaniem powinno się im udać uratować system przed załamaniem. Już niedługo Lavagna ma przedstawić plan ratunkowy zakładający najprawdopodobniej wymianę części depozytów bankowych na obligacje rządowe.

Argentyna liczy też na szybką pomoc MFW. Lavagna, który w poniedziałek rozpoczął rozmowy z szefami Funduszu, liczy na to, że organizacja mogłaby wznowić udzielanie kredytów jego krajowi już w maju.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: bank | minister | rząd | minister gospodarki | uwolnione | peso | Argentyna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »