W 2013 roku kierowców nie czeka szok!

Wydatki na budowę, remonty i utrzymanie dróg w 2013 roku planowane są w wysokości 18 mld zł, z czego 15 mld zł ma pochodzić z Krajowego Funduszu Drogowego - poinformowała ostatnio Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Wpływy na rzecz KFD w tym roku z refundacji środków z UE wyniosą 6,8 mld zł.

- Na realizację zadań budowlanych zarezerwowanych jest w programie budowy dróg na lata 2011-2015 (w 2013 r. - PAP) 18 mld zł, z czego 15 mld zł będzie pochodzić z Krajowego Funduszu Drogowego - napisano w opublikowanej informacji prasowej.

Na budowę dróg ma zostać przeznaczonych ok. 15 mld zł, na remonty i przebudowę 565 mln zł, a na utrzymanie istniejących odcinków ok. 1,3 mld zł.

- Prognozowane wpływy do KFD z tytułu refundacji środków UE to 6,8 mld zł (w tym POIŚ - 6,6 mld zł oraz PORPW - 200 mln zł). Zaplanowane wpływy z Krajowego Systemu Poboru Opłat (wpływy z elektronicznego i manualnego poboru opłat) w 2013 roku szacowane są na 1,48 mld zł. W pierwszym kwartale 2013 roku sieć dróg objętych KSPO zwiększy się o 300 km - napisano.

Reklama

GDDKiA poinformowała, że w 2013 roku w realizacji będzie 706,3 km dróg, a do ruchu zostanie oddanych 401 km dróg, w tym 126,3 km autostrad i 235 km dróg ekspresowych.

"Rzeczpospolita" podsumowuje budowę dróg i autostrad w ubiegłym roku i przedstawia plany na najbliższą przyszłość.

W 2012 roku oddano do ruchu 716 kilometrów nowych dróg i autostrad. To o 250 kilometrów mniej, niż planowano. Wydatki na budowy i remonty przekroczyły 22 miliardy złotych. Wiele inwestycji wykonano taniej, niż planowano w kosztorysach.

W latach 2013-14 ma powstać 200 kilometrów autostrad. Planuje się między innymi zakończenie budowy odcinka autostrady A1 z Torunia do Kowala i autostrady A4 z Tarnowa do granicy z Ukrainą. Wydatki na drogi mają wynieść w tym roku 19 miliardów złotych.

Przedstawiciele branży drogowej twierdzą jednak, że obecny rok będzie ciężki, a na poprawę można liczyć dopiero w drugiej połowie roku przyszłego. Prezes Polskiego Związku Pracowdawców Budownictwa Marek Michałowski podkreśla, że zleceń będzie dużo mniej, niż w zeszłym roku. Przedsiębiorcy narzekają na krzywdzące, ich zdaniem, warunki przetargów, ogłaszanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: GDDKiA | autostrady | autostrady i drogi ekspresowe | drogi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »