W 2018 roku straty spowodowane przez piractwo internetowe wyniosą 2-6 mld zł

W 2018 roku straty gospodarcze spowodowane przez piractwo internetowe wyniosą 2-6 mld zł.

Podczas XXIV Forum Ekonomicznego w Krynicy zaprezentowany został raport o piractwie internetowym autorstwa PricewaterhouseCoopers. Wyniki badania wskazują, że straty ponoszone przez firmy przez nielegalne zamieszczanie plików wideo w sieci wynoszą obecnie 500-700 mln zł.

Serwisy internetowe oferujące nielegalny dostęp do treści wideo oraz serwisy hostingowe w coraz większym stopniu uderzają po kieszeni legalnych producentów i dystrybutorów, a także twórców, artystów czy nawet sportowców. Wspomniane serwisy często ulokowane są za granicą, a podatki z ich działalności nie są płacone w naszym kraju, na czym traci również polski budżet.

Reklama

Według prognoz, do 2018 roku straty przedsiębiorców zwiększą się aż do poziomu 2-6 mld zł. Z raportu wynika również, że w 2013 roku na piractwie Skarb Państwa stracił 170 - 250 mln zł. Co więcej, ograniczenie skali piractwa mogłoby przyczynić się do utworzenia 6000-6500 miejsc pracy.

Jak wynika z raportu, aż 94 proc. internautów, którzy regularnie oglądają w sieci treści wideo, korzysta z pirackich serwisów. Stanowi to 7,5 mln Polaków, czyli prawie 20 proc. populacji i 30 proc. wszystkich internautów.

W porównaniu z innymi krajami rozwiniętymi, skala piractwa w Polsce jest na podobnym poziomie jak w Hiszpanii i we Włoszech. Dużo gorzej wypadamy w porównaniu z państwami takimi jak Niemcy, Wielka Brytania, czy Japonia.

rynekpracy.pl
Dowiedz się więcej na temat: piractwo internetowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »