W Anglii pracujący stracą

Pracujące rodziny stracą. Rodzice samotnie wychowujący dzieci i niepracujące rodziny zyskają. To efekt przygotowywanej przez rząd reformy finansów państwa.

Muszą to uwzględnić Polacy chcący emigrować do Wielkiej Brytanii. Wyliczono, że przeciętna familia, w której pracują obydwoje rodzice, straci tam 110 funtów rocznie. Partia Pracy w tajemnicy przygotowuje projekt budżetu na rok powyborczy. Drastyczne zmiany biorą się z deficytu w finansach publicznych - w wysokości 330 funtów na każdą statystyczną rodzinę.

Czego można się spodziewać na Wyspach?

Rząd uderzy wyższymi podatkami m.in. w alkohol, samochody, transport lotniczy. Efekt? Rodzina z klasy średniej, w której rodzice pracują, straci do 2010 r. 0,2 procent rocznych dochodów. Familia niepracująca zyska na zasiłkach 0,6 procent, samotni rodzice (pracujący lub nie) zyskają 1,25 procent.

Reklama

Stracą emeryci.

Do 2010 r. ich przychody zmniejszą się o 0,25 procent. Wzrosną o 50 funtów ceny ogrzewania, koszty ubezpieczenia ludzi po 80. roku życia zwyżkować będą o 100 funtów. Miliony pracujących będą musiały dopłacić do swego ubezpieczenia po 500 funtów rocznie. Podniesiona będzie podstawa opodatkowania, w efekcie czego ktoś zarabiający 40 tys. funtó rocznie odda w podatkach 520 funtów więcej.

(KM)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rząd | efekt | procent | rodzice
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »