W tym tygodniu zbierze się RPP. Jakie są prognozy dotyczące stóp?

W nadchodzącym tygodniu zbierze się Rada Polityki Pieniężnej. Zdaniem ekonomistki PKO BP Urszuli Kryńskiej na kończącym się w środę posiedzeniu RPP nie zmieni stóp procentowych. Podobnie widzą to inni analitycy.

  • We wtorek oraz w środę Rada Polityki Pieniężnej spotka się, aby zadecydować ws. stóp procentowych w Polsce.
  • Zdaniem Urszuli Kryńskiej, ekonomistki z PKO BP, RPP nie zdecyduje się na podwyżkę. 
  • Ostatnia zmiana stóp proc. w Polsce miała miejsce we wrześniu 2022 r. Wówczas po raz 11 rzędu RPP zdecydowała się podwyższyć wysokość stóp procentowych. 
  • Konsensus rynkowy podziela prognozę ekonomistki PKO BP. Szczególnie, że w ostatnim czasie wśród członków Rady pojawia się gołębie nastawienie ws. ewentualnych obniżek stóp.

Reklama

Na wtorek i środę planowane jest dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, w czasie którego gremium zdecyduje o wysokości stóp procentowych w Polsce. Zdaniem ekonomistki PKO BP Urszuli Kryńskiej, do ewentualnej podwyżki nie dojdzie.  

"Zakładamy, że choć nie zostało to powiedziane wprost, RPP już zakończyła cykl podwyżek stóp procentowych. Choć to formalnie pauza, to naszym zdaniem jest to koniec podwyżek, zwłaszcza że mamy spadki inflacji, na które RPP tak bardzo czekała" - dodała ekspertka banku. 

Według szybkiego szacunku GUS inflacja w kwietniu 2023 r. wyniosła 14,7 proc. liczona rok do roku, wobec 16,1 proc. w marcu br. Inflacja osiągnęła najwyższy poziom w lutym - 18,4 proc. 

"Nie będzie rewolucji także w komunikacie RPP; sądzimy, że Rada nadal będzie deklarować, że znajduje się w trybie pauzy i że decyzje w sprawie stóp będą uzależnione od napływających danych" - dodała Urszula Kryńska. 

RPP ostatniej podwyżki stóp procentowych dokonała we wrześniu 2022 r. Od tego czasu główna stopa NBP - referencyjna - wynosi 6,75 proc. Sam cykl trwał nieprzerwanie przez 11 miesięcy - od października 2021 r.  

Gołębie nastawienie coraz bardziej widoczne wśród RPP

Konsensus rynkowy podziela zdanie ekonomistki PKO BP w sprawie braku podwyżek stóp na majowych RPP. Dla inwestorów natomiast kluczowe po decyzji Rady będą sygnały wskazujące perspektywę dla stóp procentowych w kolejnych kwartałach. W komunikacie po posiedzeniu Rady i wstąpieniu prezesa NBP rynek będzie szukał sygnałów ws. terminu możliwych obniżek, w szczególności, że w ostatnim czasie ze strony banku centralnego napłynęły gołębie sygnały. 

W ubiegłotygodniowej rozmowie z Gazetą Polską prezes NBP Adam Glapiński wyraził nadzieję, że pod koniec 2023 r. będzie możliwa pierwsza obniżka stóp procentowych, ale nie jest to obietnica, bo wszystko będzie zależeć od kształtowania się CPI i PKB. Glapiński poinformował, że projekcja banku centralnego realizuje się w całości. 

W podobnie gołębim tonie w ostatnim czasie wypowiadali się niektórzy członkowie RPP. Ireneusz Dąbrowski wskazał w rozmowie z Polsat News, że jeżeli proces szybkiego spadku inflacji utrzyma się, to RPP po wakacjach może bardzo poważnie rozważać obniżanie stóp procentowych. Henryk Wnorowski ocenił w Polskim Radiu Lublin, że widać światełko w tunelu inflacji, co pozwoli coraz śmielej rozmawiać o obniżkach stop procentowych. Z kolei Gabriela Masłowska wskazała, że spadkowy trend inflacji może być już trwały i CPI może znaleźć się na poziomie jednocyfrowym pod koniec 2023 r. lub wczesną jesienią. 

"Ton konferencji prezesa w najbliższy czwartek będzie bardziej gołębi niż poprzednio, jako że najwyraźniej bank centralny nagle nabrał pewności co do siły i nieuchronności dezinflacji. Naszym zdaniem na taką pewność o wiele za wcześnie dopóki momentum inflacji bazowej pozostaje blisko 1 proc. mdm (a wszystko wskazuje na to, że w kwietniu nadal tak było), ale ocena NBP najwyraźniej jest inna i nie można wykluczyć, że zbliżamy się szybko do decyzji o zakończeniu cyklu podwyżek" - oceniają ekonomiści Santander BP. 

W odmiennej sytuacji do Polski są w ostatnim czasie główne banki centralne na świecie, które zdecydowały się na kolejne podwyżki stóp. Europejski Bank Centralny (EBC) w miniony czwartek podniósł stopy o 25 pkt. bazowych, uzasadniając to faktem, że inflacja zbyt długo pozostaje na podwyższonym poziomie. Amerykańska Rezerwa Federalna również zdecydowała się na podwyżkę o 25 pkt. bazowych. Jako powód podwyżki wskazano utrzymywanie się inflacji powyżej celu Fed.  

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Rada Polityki Pieniężnej | NBP | PKO BP SA | stopy procentowe | inflacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »