Wakacje kredytowe będą przedłużone? Rzecznik rządu podał ważną datę

Co dalej z wakacjami kredytowymi? W temacie wypowiedział się na antenie Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller. Wskazał on, że decyzja o ewentualnym przedłużeniu programu zapadnie we wrześniu. Jednak na tym nie koniec zmian.

Rzecznik rządu był pytany w Polsat News o informację stacji, że pomysł dotyczący wakacji kredytowych miałby być kontynuowany przez dwa kolejne kwartały w 2024 r., możliwe, że z progiem dochodowym. 

"Czekamy jeszcze na analizy dotyczące sytuacji na rynku kredytowym. Takie decyzje będziemy podejmować zapewne we wrześniu. Myślę, że wrzesień jest realnym terminem ogłoszenia tego, czy ten program będzie kontynuowany" - powiedział Müller. 

"Jeśliby się okazało, że sytuacja na rynku jest nadal trudna, to jesteśmy gotowi, by podjąć tego typu działania, podobne. Faktycznie z ewentualnym progiem dochodowym, (...) na tyle wysokim, że przytłaczająca większość kredytobiorców mogłaby skorzystać. Ale podkreślam, jeśli będzie taka decyzja, bo w tej chwili nie jest to przesądzone" - dodał rzecznik rządu. 

Reklama

Ustanowienie progu dochodowego dla beneficjentów programu można traktować jako nowość, ponieważ w obecnej formule "wakacji kredytowych" takie kryterium nie występuje. 

Wakacje kredytowe wprowadzono rok temu. Skorzystało milion osób

Należy przypomnieć, że rządowa pomoc w spłacie hipoteki wprowadzono w sierpniu 2022 r. Zgodnie z założeniami programu, każda osoba posiadająca kredyt hipoteczny mogła zdecydować się na zawieszenie spłaty maksymalnie ośmiu rat. Mowa tu o dwóch miesiącach w kwartałach III i IV w ub. roku oraz po jednym miesiącu na kwartał w całym 2023 r.  

Wakacje kredytowe wprowadzono w ramach pomocy w spłacie kredytów, których koszty wzrosły wraz z podwyżkami stóp procentowych, które Narodowy Bank Polski podnosił na przestrzeni października 2021 i września 2022 roku w ramach walki z rekordowo wysoką inflacją. Obecnie stopa referencyjna wynosi 6,75 proc.

Z wcześniejszych wypowiedzi rządzących, w tym m.in. z wystąpienia premiera Mateusza Morawieckiego w czerwcu br. wynikało, że kluczowymi czynnikami, które mogą wpłynąć na przedłużenie programu będą poziom stóp procentowych oraz otoczenie makroekonomiczne, w tym przede wszystkim poziom inflacji. Z ostatnich danych wynika, że tempo wzrostu cen sukcesywnie hamuje od lutego br. - w lipcu wyniosło 10,8 proc. rdr. Coraz częściej mówi się także o obniżkach stóp procentowych, które mogłyby zacząć spadać już we wrześniu br.

"Decyzje zapadną w III lub IV kwartale, niewykluczone, że już w lipcu, sierpniu. Decyzje mogą dotyczyć np. jednego półrocza i mogą również zawierać kryterium dochodowe. Zobaczymy, jaki jest poziom niespłacanych kredytów, jak szybko spadają stopy procentowe, jakie są nadzieje na szybsze obniżki stóp procentowych. Wtedy podejmiemy odpowiednie decyzje. Sądzę, że w najbliższych dwóch miesiącach najpóźniej" - mówił premier w swoim wystąpieniu pod koniec czerwca. 

Z programu "wakacji kredytowych" skorzystało ponad milion kredytobiorców, z czego połowa zobowiązań była spłacana w złotych. Obecnie poziom stóp procentowych (główna stopa NBP, tj. referencyjna) wynosi 6,75 proc. Wpływ na wysokość rat ma wskaźnik WIBOR, który wynosi w ostatnim czasie w rozliczeniu miesięcznym 6,81 proc.; w rozliczeniu trzymiesięcznym 6,68 proc., natomiast w półrocznym 6,54 proc.

"Bezpieczny kredyt 2 proc." - w ponad miesiąc złożono blisko 30 tys. wniosków

Ubiegłoroczne "wakacje kredytowe" to niejedyna duża zmiana na rynku hipotek, jaką wprowadził rząd w ostatnim czasie. Od lipca br. obowiązuje program "Pierwsze Mieszkanie", który składa się z dwóch programów - "Bezpiecznego kredytu 2 proc." oraz konta mieszkaniowego, nazywanego także potocznie "książeczką mieszkaniową 2.0". 

Pierwszy z wymienionych programów cieszy się dużą popularnością. Jak przyznał pod koniec lipca na konferencji prasowej pod minister rozwoju i technologii Waldemar Buda, szacunki rządu nie zakładały takiego zainteresowania, które wskazuje, że założenia polityków co do liczby wniosków na cały 2023 r. zostaną zrealizowane do końca sierpnia.

Z ostatnich danych z 16 sierpnia br., opisanych przez ISB News wynika, że w blisko półtora miesiąca złożono ponad 29 tys. wniosków na udzielenie "bezpiecznego kredytu 2 proc." oraz zawarto już 2 tys. umów pomiędzy bankami a kredytobiorcami.

Kredyt na 2 proc. z okresowo stałą stopą procentową może zaciągnąć osoba do 45. roku życia; jeśli kredyt udzielany jest obojgu osobom prowadzącym gospodarstwo domowe, warunek wieku musi spełnić przynajmniej jedna z nich. Kredyt może być udzielony na pierwsze mieszkanie - osoby wchodzące w skład gospodarstwa domowego kredytobiorcy nie mogą mieć w dniu udzielenia kredytu ani w przeszłości: mieszkania, domu ani spółdzielczego prawa do lokalu lub domu.

Kwota bezpiecznego kredytu nie może przekroczyć 500 tys. zł albo - jeśli kredytobiorca prowadzi gospodarstwo domowe wspólnie z małżonkiem lub ma co najmniej jedno dziecko - 600 tys. zł. Wkład własny może maksymalnie wynieść 200 tys. zł. W przypadku braku wkładu własnego lub niepełnego wkładu można skorzystać z gwarancji Banku Gospodarstwa Krajowego.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: wakacje kredytowe | Piotr Muller | mieszkanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »