Wakacje w Polsce droższe niż za granicą. Te kraje są tańsze i jest ich coraz więcej
Wakacje przede wszystkim za granicą - około 9 mln Polaków deklaruje spędzenie wakacji poza granicami naszego kraju. Każdego z nich urlop będzie kosztował średnio 3971 zł, o ponad 800 zł więcej niż w 2022 r. Wśród najczęściej wskazywanych kierunków są też państwa z wyższej półki cenowej. Przybywa też krajów, gdzie Polacy wydadzą mniej niż u siebie - wynika z przeprowadzonych w czerwcu badań Mondial Assistance, które w środę przywołał portal Business Insider Polska.
Wakacje w Polsce? Polacy licznie rozważają wypoczynek za granicą. Umocnienie złotego sprzyja wyjazdom zagranicznym. Z danych Polskiej Izby Turystyki wynika, że w 2022 r. najczęściej wybieranymi przez Polaków kierunkami były Turcja, Grecja, Bułgaria i Egipt. W tym roku mają nimi być Chorwacja (18 proc. wyjazdów), Grecja (14 proc.), Hiszpania (12 proc.), Włochy (11 proc.) i Turcja (9 proc.). Kolejnymi pod względem popularności wyboru krajami są Bułgaria, Wielka Brytania, Niemcy, Albania i Cypr.
Wskazywanymi przez Polaków krajami na wakacje nie zawsze są najtańsze państwa. Najczęściej wybierana Chorwacja jest wprawdzie o 14 proc. tańsza od średniej unijnej, ale o 5,4 proc. droższa od Polski. Ceny w Grecji niewiele różnią się od chorwackich, są o 12 proc. niższe od średniej UE i o 7,9 proc. wyższe od cen w Polsce. Najmniejszą różnicę w cenach nasi rodacy odczują w Hiszpanii. Ceny restauracyjno-hotelarskie są tam o 17,3 proc. niższe od średniej w Unii i tylko 1,4 proc. wyższe niż w Polsce - zapewnia Mondial Assistance.
Jeśli decydujący o zagranicznym wyjeździe biorą pod uwagę przede wszystkim wydatki, to najtańszym krajem w Europie jest Macedonia Północna. Ceny w restauracjach i hotelach są tam o prawie połowę niższe od polskich (44,9 proc.). Niewiele mniejszą różnicę (41,6 proc.) znajdą Polacy w Turcji i Albanii. W Bułgarii rachunki za obiad czy nocleg wyniosą o 39,1 proc. mniej niż w Polsce, a w Czarnogórze, gdzie na przekór panującej w Europie inflacji, jest coraz taniej - o 31,2 proc. mniej.
Spośród najczęściej wybieranych przez Polaków kierunków odpoczynku są też kraje o wysokiej sile nabywczej pieniądza. Na przykład Niemcy, gdzie według badań wybiera się na odpoczynek 4 proc. Polaków. Tam ceny za hotele czy posiłki są o 35,3 proc. wyższe niż w Polsce. We Włoszech, gdzie urlop zamierza spędzić 11 proc. naszych turystów, hotele i restauracje są droższe o 31,2 proc. niż te krajowe.
Na duże wydatki muszą się przygotować marzący o wypoczynku w Islandii. W kraju gejzerów ceny są średnio ponad dwukrotnie wyższe niż w Polsce (o 119,6 proc.). Niewiele tańsza jest Szwajcaria, gdzie różnica w cenach wynosi 109,7 proc. Prawie równie drogo w porównaniu z Polską jest w Danii, Norwegii i Luksemburgu.
Jeśli wypoczywający chcą na zagranicznych wakacjach wydać podobne kwoty jak w Polsce, oprócz Hiszpanii mogą wziąć pod uwagę urlop w Portugalii i na Litwie. O niewiele ponad 5 proc. więcej zapłacą w Słowacji, a o ponad 14 proc. więcej - w Czechach. Na Węgrzech rachunki wyniosą o 16,5 proc. mniej niż w Polsce, a w Rumunii o 24 proc. mniej.
Na 31 zbadanych w Europie krajów, Polska zajmuje 12. miejsce pod względem cen w restauracjach i hotelach - wynika z danych Eurostatu. Tego lata w kraju wakacje spędzi ponad 11 milionów osób - wynika z badania Mondial Assistance. Podczas odpoczynku każda z nich wyda średnio 2256 zł.
Oprac. EW