Wypełnimy zobowiązania

Rozmowa z Philipem M. Georgariou, dyrektorem regionalnym ds. międzynarodowej współpracy przemysłowej w Lockheed Martin

Rozmowa z Philipem M. Georgariou, dyrektorem regionalnym ds. międzynarodowej współpracy przemysłowej w Lockheed Martin

- Jaką część ze złożonej przez Lockheed Martin oferty offsetowej wynoszącej według Państwa ponad 8 mld USD stanowi preoffset?

- Co do konkretnej wartości tego preoffsetu przyznam, że nigdy nie wyliczaliśmy jej co do dolara, bo naszym zdaniem jest to mało istotne, jeżeli chodzi o całokształt ostatecznego offsetu, który będzie wykonany w Polsce. Jedyną wielkością, jaka jest dla nas ważna to wypełnienie zobowiązania offsetowego, wynoszącego co najmniej 100 proc. wartości kontraktu na samolot wielozadaniowy, czyli minimum 3,5 mld USD. Natomiast jaki kształt będzie miał ten offset? Będzie to zależało wyłącznie od decyzji Ministerstwa Gospodarki, które z przedstawionych przez nas projektów wybierze do realizacji. Chciałbym tu podkreślić, że my nie narzucamy polskiemu rządowi jakichkolwiek projektów offsetowych, gdyż naszym zdaniem byłoby to niezręcznością. To rząd polski powinien zdecydować, który z oferowanych przez nas projektów chce wdrożyć.

Reklama

- Wspominał Pan jednak w naszej poprzedniej rozmowie, że preoffset stanowi mniej niż 20 proc. oferty...

- Tak to prawda, ale była to tylko orientacyjna wartość, natomiast nie dysponuję dokładnymi danymi w dolarach. Jedyne co mogę potwierdzić to to, że całość naszej całej propozycji wynosi ponad 8 mld USD.

- Czy dokonywali Państwo obliczeń minimalnej i maksymalnej wartości offsetu jaki może być zrealizowany w zależności od decyzji Ministerstwa Gospodarki?

- Oczywiście, że tak. Minimum to 100 procent wartości kontraktu, a maksimum to kwota, którą obecnie oferujemy, czyli 8 mld USD. Natomiast pragnę podkreślić, że nawet gdyby okazało się, że mamy zrealizować tylko wartość kontraktu to na tym się nie zakończy. A zatem Polska czerpać będzie korzyści ze współpracy z nami przez okres znacznie przekraczający określone przepisami offsetowymi 10 lat. To zaś oznacza, że wartość naszego wkładu w polską gospodarkę będzie większa niż 3,5 mld USD.

- Firmy amerykańskie wchodzące w skład tzw. Zespołu F-16 już sporo zainwestowały w Polsce. Myślę tu na przykład o działalności Pratt & Whitney w Rzeszowie. Czy inwestycje tego typu będą mogły być zaliczone do preoffsetu?

- Zgodnie z przepisami do preoffsetu mogą być zaliczone nakłady poniesione w rozwój polskiej gospodarki w ciągu 36 miesięcy przed datą złożenia ofert, przy czym dotyczy to tylko inwestycji zrealizowanych. A zatem nie dotyczy to Rzeszowa gdzie P&W będzie dalej angażował swoje środki.

- Muszą być zatem inne inwestycje amerykańskie, które można zaliczyć jako preoffset. A w takiej sytuacji Państwo na pewno sami chcieliby aby pieniądze już zainwestowane zostały odjęte od offsetu?

- Nam jest wszystko jedno. Jeżeli Ministerstwo Gospodarki zechce tak uczynić to świetnie. Natomiast jeżeli resort zdecyduje, że całość naszej oferty offestowej ma się składać tylko z nowych projektów offestowych bez żadnego preoffsetu jest to też dla nas wspaniałe.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: Lockheed Martin | martin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »