Zabawki zamiast laptopa i aneks zamiast zwrotu. Pokazy handlowe z ogromną karą od UOKiK

Nieuczciwe praktyki na pokazach doczekały się decyzji UOKiK. Urząd antymonopolowy na dwie firmy nałożył łącznie blisko 2 mln zł kary za wprowadzanie w błąd i brak możliwości zwrotu towarów. Spółki obiecywały klientom odbiór cennych nagród w trakcie pokazu. Te jednak nigdy do nich nie trafiały.

UOKiK nakłada kary na firmy Med Professional i Medical Factory, które w całym kraju organizowały pokazy handlowe, a swoich klientów wprowadzały w błąd nie tylko w trakcie spotkań, ale także przed nimi. Ukarane zostały spółki i konkretne osoby.

Obiecywali odbiór cennych nagród na pokazach

Spółka Med Professional objęta postępowaniem UOKiK zlecała telemarketerom bezpodstawne wzmacnianie ich przekazu, powołując się na Fundację Reklamy Społecznej lub Ogólnopolską Akcję Polska Przedsiębiorcom. Spółka umawiała konsumentów po odbiór prezentów - laptopa czy telewizora, i jeszcze w trakcie pokazu przekonywała, że te prezenty na gości czekają

Reklama

"W rzeczywistości warunkiem otrzymania czegokolwiek był zakup któregoś z prezentowanych produktów, po znacznie zawyżonej cenie" - tłumaczy UOKiK.

Podobne działanie praktykowała inna firma, choć zarządzana przez tę samą osobę. W Medical Factory z Wysogotowa konsumenci zapraszani byli na bezpłatne badania wzroku lub po odbiór cennej nagrody. Ostatecznie upominki często były rozdawane, jednak zamiast laptopa goście otrzymywali np. zabawki dla dzieci.

Manipulacje opanowali do perfekcji

Spółki wykorzystywały wiele technik manipulacyjnych. Istotny był element zaskoczenia, stworzenia poczucia bycia wybranym i wpływu na rzekome nagrody, informuje UOKiK. Spółki w trakcie rozmów dawały wybór koloru nagród, a podczas pokazów na konsumentach wymuszały pośpiech przy podejmowaniu decyzji zakupowych.

"Rzekomo wylosowaliśmy wszystkie artykuły znajdujące się na stole, ale nie mówili, że mam za to zapłacić. Euforia związana z wylosowaniem nagrody zwłaszcza maty masującej spowodowała brak czujności i zgodę na wpłatę 50 zł, a dopiero po powrocie do domu wyczytałem z 1 egz. dokumentu umowy, jaki otrzymałem, że za to zapłacę ok. 10 000 zł w ratach" - brzmi jedna ze skarg, która trafiła do UOKiK.

Zwrot produktów także niemożliwy

Spółki wprowadzały w błąd także w zakresie prawa do odstąpienia od zawartej umowy. Konsumenci, którzy chcieli zrezygnować z zakupu, dowiadywali się, że mogą jedynie zawrzeć aneks obniżający kwotę do zapłaty i zwrócić tylko część towarów.

W przypadku umów zawartych poza lokalem przedsiębiorcy prawo odstąpienia od umowy jest podstawowym uprawnieniem konsumentów. 

"Przedsiębiorca powinien niezwłocznie, nie później niż w terminie kolejnych 14 dni od otrzymania oświadczenia konsumenta, zwrócić dokonane przez niego płatności" - przypomina UOKiK.

Urząd dodaje, że także dyrektywa Omnibus chroni konsumentów i zakazuje zawierania umów finansowych podczas pokazu lub wycieczki oraz zakazuje przyjmowania płatności przed terminem na odstąpienie od umowy - przy pokazach, wycieczkach i nieumówionych wizytach u konsumenta.

Gigantyczna kara od UOKiK

UOKiK nakazał spółkom zaprzestanie stosowania zakwestionowanych praktyk. Po uprawomocnieniu się decyzji przedsiębiorcy będą musieli również poinformować o niej wszystkich konsumentów, z którymi zawarli umowy sprzedaży poza lokalem.

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wydał dwie decyzje, w których nałożył na obie spółki oraz osobę, która nimi zarządzała, łącznie prawie dwa miliony złotych kary. Kary wynoszą dokładnie:

  • Med Professional - 744 514 zł kary;
  • Medical Faktory 719 660 zł kary;
  • osoba zarządzającą spółkami - Robert Piotr Kaczmarek - łącznie 500 tys. zł kary.

O postępowaniu nieuczciwych firm Urząd poinformował także prokuraturę, a uważnie przygląda się także innym firmom organizującym pokazy handlowe. 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »