Zakładany skład przyszłego rządu

W środę 11-go września szef SLD Leszek Miller przedstawił skład gabinetu, któremu sam ma po wygranych wyborach przewodniczyć jako premier. W komentarzu powiedział, że teraz tylko od wyborców będzie zależało czy przyszły rząd poradzi sobie z poważnymi problemami gospodarczymi naszego kraju z lepszym lub gorszym skutkiem.

W środę 11-go września szef SLD Leszek Miller przedstawił skład gabinetu, któremu sam ma po wygranych wyborach przewodniczyć jako premier. W komentarzu powiedział, że teraz tylko od wyborców będzie zależało czy przyszły rząd poradzi sobie z poważnymi problemami gospodarczymi naszego kraju z lepszym lub gorszym skutkiem.

W przyszłym rządzie kluczową rolę odegra z pewnością przyszły minister finansów prof. Marek Belka, który w ostatnich latach piastował posadę doradcy gospodarczego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Wydaje się, że to właśnie ta kandydatura może dać wskazówki inwestorom zagranicznym i krajowym co do możliwości inwestycyjnych w Polsce w przyszłości, tym bardziej, że zostanie on również wicepremierem, co pozwoli mu uzyskać wpływ na politykę gospodarczą nowego rządu.

Pierwsza reakcja inwestorów na skład nowego rządu ogłoszony Leszka Millera zaowocowała umocnieniem się złotego w stosunku do dolara i euro. Inwestorzy zaczęli skupować papiery skarbowe. Taka reakcja inwestorów ma uzasadnienie, ponieważ wiara w kompetencje Marka Belki wśród inwestorów zagranicznych i krajowych jest bardzo wysoka. Z jego wypowiedzi wynika, że będzie chciał przeprowadzić głęboką reformę finansów publicznych, doprowadzając do zredukowania olbrzymiej dziury budżetowej z ok. 90 mld zł do około 40 mld zł. Można być niemal pewnym, że pierwsze posunięcia przyszłego ministra finansów będą nakierowane na system podatkowy. Następnie nastąpią cięcia po stronie wydatków, co w konsekwencji wpłynie pozytywnie na decyzje RPP w sprawie kolejnych cięć stóp procentowych. Należy pamiętać, że prof. Belka wielokrotnie wzywał Radę Polityki Pieniężnej do szybkiej redukcji stóp procentowych. Naszym zdaniem, jeśli przyszły minister finansów, a zarazem wicepremier prof. Marek Belka wywiąże się ze swoich obietnic, to możemy liczyć w przyszłości na współpracę pomiędzy RPP i Ministerstwem Finansów. Taka sytuacja z pewnością spowodowałaby pozytywny odbiór ze strony zarówno inwestorów zagranicznych, jak i krajowych. Rada Polityki Pieniężnej wielokrotnie wskazywała na potrzebę zmiany polityki fiskalnej w naszym kraju i od tego właśnie uzależniała swoje decyzje w sprawie stóp procentowych, czego nie dostrzegało Ministerstwo Finansów ustępującego rządu przypisując wysokim stopom procentowym zbyt wielki wpływ na stan naszej gospodarki.. Marek Belka jako kandydat na ministra finansów jest również bardzo dobrze oceniany przez czołowych polskich ekonomistów.

Reklama

Jeśli chodzi o pozostałych kandydatów na członków nowego rządu z premierem na czele to ich wpływ na pozycję naszej waluty nie powinien być dostrzegalny. Z wypowiedzi obserwatorów wynika, że są to osoby, które nie powinny wnieść wiele nowego do resortów, którymi będą kierować (na przykład Włodzimierz Cimoszewicz, przyszły Minister Spraw Zagranicznych i Jerzy Szmajdzińskiego przyszły Minister Obrony Narodowej). Znacznie lepiej oceniani są Krzysztof Janik kandydat na szefa MSWiA oraz Marek Pol kandydat na Ministra Infrastruktury. Zdaniem obserwatorów z ich strony można liczyć na pozytywny kierunek rozwoju działań resortów, którymi mają kierować.

Reasumując, rynek pozytywnie odebrał posunięcie koalicji SLD-UP w postaci przedstawienia kandydatów na kluczowe stanowiska w przyszłym rządzie tuż przed wyborami do parlamentu.

Jednak teraz trwa oczekiwanie na ostateczne wyniki wyborów. Wielce prawdopodobne kłopoty związane z trudnością stworzenia rządu większościowego spowodują krótkotrwałą destabilizację sytuacji i możliwość zmian w proponowanych kandydaturach. Kandydatura Marka Belki w największym stopniu pozytywnie wpłynęła na pozycję naszej waluty, dlatego ewentualna zmiana jego kandydatury na inną na pewno początkowo doprowadziłaby do osłabienia złotówki.

WGI Dom Maklerski SA
Dowiedz się więcej na temat: SLD | minister | rząd | rzad | kandydat | szef SLD | Marek Belka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »