Zmienili sposób ogrzewania domów, osiedli i zakładów. Energetyczna rewolucja w polskim mieście
Sanok (woj. podkarpackie) stawia na transformację energetyczną. Sanockie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej (SPGK) wybudowało tymczasową ciepłownię, która dostarcza ciepło do kilku tysięcy mieszkańców dzielnicy Posada w południowo-wschodniej części miasta. Na tym jednak nie koniec, bo już za dwa lata ma być gotowa Elektrociepłownia Posada z instalacją opartą na energii odnawialnej.
Dotychczasowy dostawca ciepła wypowiedział umowę dla ponad 3-tysięcznej dzielnicy Posada w południowo-wschodniej części Sanoka, dlatego budowa tymczasowej ciepłowni była koniecznością.
Docelowo w mieście ma powstać system energetyczny, który będzie oparty o odnawialne źródła energii i kocioł elektrodowy. Pozwoli to na utrzymanie kosztów ciepła na stałym poziomie i uniezależnienie miasta od globalnych wahań cen energii.
W Zakładzie Ciepłowniczym SPGK zainstalowano trzy nowoczesne kotły gazowe o łącznej mocy ponad 8 MW. "Gazowe kotły wodne są w stanie podgrzać wodę do 135 stopni C. pod ciśnieniem kilku barów. Możliwości techniczne kotłów w pełni zabezpieczą potrzeby odbiorców w najzimniejszych okresach sezonu grzewczego" - powiedział Tomasz Orłowski, kierownik Zakładu Ciepłowniczego SPGK.
Wynajęcie kotłów na jeden sezon grzewczy pochłonie 500 tys. zł. Tyle samo kosztowała instalacja nowej technologii, która przesyła ciepło do bloków mieszkalnych, domów jednorodzinnych, szkoły, przedszkola i m.in. fabryki Autosan.
Jednocześnie trwają przygotowania do zaplanowanej już budowy Elektrociepłowni Posada (EC Posada), która ma być gotowa jesienią 2026 r. Częścią inwestycji będzie budowa sieci ciepłowniczej łączącej system ciepłowniczy Posady z miejską siecią ciepłowni przy ul. Kiczury.
"To kolejny etap na drodze do ostatecznego celu, jakim jest stworzenie całkowicie bezemisyjnej instalacji ciepłowniczej, wolnej od emisji dwutlenku węgla i innych szkodliwych substancji, która odciąży miejski budżet i da Sanokowi bezpieczeństwo energetyczne" - podkreśliła Agnieszka Leszczyńska, prezes SPGK.
System energetyczny będzie oparty o odnawialne źródła energii i kocioł elektrodowy. To ma zapewnić utrzymanie kosztów ciepła na stałym poziomie i uniezależnić miasto od globalnych wahań cen energii. Na miejscu będzie też produkowany zielony wodór i sprzedawany na potrzeby przemysłu.
"To projekt pionierski w skali kraju. Nie istnieje uniwersalna recepta, która zagwarantuje wszystkim samorządom wolne od emisji i stabilne cenowo ciepło, natomiast inne regiony będą mogły czerpać z doświadczeń Sanoka. Motywacja dla każdej spółki ciepłowniczej jest bowiem taka sama, to znaczy opłaty za emisje dwutlenku węgla (ETS), które dziś pochłaniają ogromne kwoty, po transformacji będą mogły zostać przeznaczone na bardziej konstruktywne cele" - stwierdziła Agnieszka Leszczyńska.
Za wdrożenie i nadzór projektu odpowiadać będzie powołana przez miasto spółka celowa Hydro Sanok, a za realizację inwestycji firma Hynfra, którą SPGK wybrało w drodze przetargu. Umowa z wykonawcą EC Posada ma być podpisana jeszcze w 2024 r., a na budowę sieci ciepłowniczej w drugiej połowie 2025 r. Wartość inwestycji oszacowano na ponad 30 milionów zł. Zostanie sfinansowana przy współudziale Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.