Ustawa dotycząca modernizacji szpitali. "Okazywała się kłopotliwa politycznie"
Jedna z kluczowych ustaw związanych z Krajowym Planem Odbudowy dotyczy modernizacji szpitali. Zgodnie z kamieniem milowym, plan powinien obejmować m.in. reformę szpitali, polegającą na ich konsolidacji lub przeprofilowaniu na podstawie map potrzeb zdrowotnych. Powinien także zakładać racjonalizację struktury opieki zdrowotnej poprzez przeniesienie części świadczeń ze szpitali do opieki podstawowej i ambulatoryjnej. Istotnym elementem ma być również reforma systemu finansowania szpitali, zapewniająca skuteczną i trwałą restrukturyzację, w tym rozwiązanie problemu umarzania ich zadłużenia.
Ustawa trafiła w legistlacyjne tryby rządu w zeszłym roku, ale nadal czeka na rozpatrzenia przez Radę Ministrów. Jak pisze portal "Money.pl", "Do tej pory okazywała się kłopotliwa politycznie, także w poprzedniej kadencji, bo jako kamień milowy została wpisana jeszcze przez rząd Mateusza Morawieckiego". W tej kadencji projekt wprawdzie trafił pod obrady rządu, jednak wobec zgłoszonych zastrzeżeń został cofnięty do poprawek. Wątpliwości wobec jego zapisów zgłaszała Lewica, która wciąż nie określiła ostatecznego stanowiska w tej sprawie.
Ugrupowanie to miało zastrzeżenia do trzech kluczowych rozwiązań przewidzianych w projekcie ustawy. Po pierwsze, jak czytamy w "Money.pl", sprzeciw wzbudziła możliwość łączenia szpitali o różnych formach własności, co, zdaniem Lewicy, mogłoby prowadzić do ich komercjalizacji. Po drugie, kontrowersje dotyczyły automatycznego zamykania oddziałów niespełniających określonych kryteriów, zwłaszcza porodówek z niewielką liczbą porodów. Po trzecie, krytykowano zaproponowany mechanizm oddłużania szpitali jako niewystarczający i niegwarantujący trwałego wsparcia finansowego.
Prezydent Karol Nawrocki nie podpisze ustawy? KE już została poinformowana
Nie wiadomo również, jak wobec ustawy zachowa się prezydent Karol Nawrocki, do którego prawdopodobnie trafi dokument. Jak podkreśla Katarzyna Sójka z PiS, trudno ocenić jego stanowisko, skoro sam rząd ma wątpliwości wobec projektu. PiS dotąd nie sygnalizował poparcia, a potencjalni doradcy prezydenta również nie są jego zwolennikami. Niewykluczone jednak, że podobnie jak w przypadku budżetu ustawa stanie się elementem negocjacji między rządem a prezydentem.
Komisja Europejska została już poinformowana, że rząd nie ma pewności co do wejścia w życie ustawy dotyczącej reformy szpitali, co może zagrozić realizacji kamienia milowego z KPO. Zdaniem portalu “Money.pl". w grę wchodzą dwa scenariusze: negatywny, czyli ograniczenie środków na zdrowie, z 18 mld zł przewidzianych w KPO, oraz pozytywny - dopuszczenie przez KE renegocjacji kamienia lub jego zamiany. Takie rozwiązanie miało już miejsce w przypadku ustawy o umowach zlecenie, co daje nadzieję na podobne podejście Komisji.
Resort funduszy zapowiedział dwie rewizje KPO w tym roku, a omawiana ustawa przypisana jest do szóstego wniosku, który ma zostać wysłany jeszcze w 2025. Dotychczas Polska podpisała umowy na ponad 117 mld zł z KPO (44,5% alokacji), a kolejny transfer środków - 26,3 mld zł - planowany jest na sierpień.
