Nowe przepisy wielu Polakom utrudnią zaciąganie pożyczek. Dla ich własnego dobra

Pożyczka nie będzie już tak łatwo dostępna dla klientów. Wszystko przez nowe przepisy o przeciwdziałaniu lichwie, które mają wzmocnić pozycję klientów wobec firm pożyczkowych. Silniejsze stanowisko ludzi wobec pożyczkodawców to jedno, bo jest i druga strona medalu - osobie w finansowych tarapatach trudniej będzie zaciągnąć kolejny dług.

  • Pożyczki pozabankowe zaciągają nawet 4 mln Polaków
  • Średnia wartość pożyczki to 2600 zł
  • W I kw. 2023 r. Polacy zaciągnęli w firmach pożyczkowych łącznie 2,3 mld zł długu (+ 10,4 proc. r/r)
  • Według szacunków branży nowe przepisy zmniejszą liczbę ich klientów nawet o 73 proc.
  • W Polsce jest ponad 500 firm pożyczkowych, aktywnie działa tylko 100

Pożyczka już nie dla każdego

Nieprawidłowości w udzielaniu Polakom pożyczek przez firmy z sektora pozabankowego zlikwidować ma zmieniona ustawa o przeciwdziałaniu lichwie. Obowiązuje już od połowy grudnia, ale niektóre istotne jej przepisy wchodzą w życie dopiero teraz - opatrzono je bowiem sześciomiesięcznym vacatio legis, by firmy pożyczkowe miały czas na dostosowanie się do nich. Chodzi m.in. o uregulowania dotyczące weryfikacji zdolności kredytowej - ustawa przewiduje poważne konsekwencje dla pożyczkodawców, którzy zdecydują się na naruszenie tego obowiązku czy na finansowanie klientów, którzy mieli problemy ze spłatą wcześniejszych pożyczek.

Reklama

- Firmy pożyczkowe zastanowią się teraz trzy razy, zanim pożyczą pieniądze komuś, kto już ma problemy z płynnością. Dotąd wiele osób pożyczało pieniądze by spłacić wcześniejsze zobowiązania - czyli "rolowało" dług - wpadając coraz bardziej w spiralę zadłużenia. Pożyczenie pieniędzy osobie już zadłużonej nadal będzie możliwe, ale pojawią się obostrzenia - nie będzie można dokonać cesji wierzytelności wynikającej z takiej umowy (np. nie będzie można sprzedać ich firmie windykacyjnej), co więcej - dochodzenie zwrotu pożyczki możliwe będzie dopiero po spłaceniu przez dłużnika wcześniejszych zobowiązań. Osoba zadłużona nie będzie więc nękana przez kilka firm pożyczkowych lub windykacyjnych jednocześnie. Notariusze będą też musieli wpisywać do umowy ograniczoną kwotę egzekucji - nie będzie już możliwe pożyczenie 10 tys. zł. i zgoda na poddanie się egzekucji do 100 tys. Z drugiej strony - to wszystko spowoduje że osobie, która ma już problem z płynnością finansową, trudniej będzie pożyczyć kolejne pieniądze, ale to - paradoksalnie - działanie w dobrym kierunku - chodzi o to, by osoby zadłużone sięgały po inne rozwiązania, np. upadłość konsumencką - mówi nam Bartosz Czupajło z kancelarii Czupajło Ciskowski & Partnerzy.

Ograniczenie kosztów pożyczki

Ograniczone też zostaną pozaodsetkowe koszty takiej pożyczki. Dotąd istniały limity oprocentowania, ale firmy pożyczkowe omijały je zwiększając swój zarobek dzięki zawyżaniu prowizji czy kosztów ubezpieczenia. Ograniczenie kosztów będzie ważne zwłaszcza teraz, gdy nowe przepisy podniosą koszty działania firm pożyczkowych - będą one miały mniejszą możliwość przerzucenia ich na klientów.

- Wszystko zależeć teraz będzie od długości umowy np. w przypadku pożyczki do 30 dni, pozaodsetkowe koszty kredytu nie mogą przekroczyć 5 proc. jego wartości, jeśli ponad 30 dni - limit wynosi 10 proc. plus 10 proc. od kwoty liczonej proporcjonalnie w skali roku, a wszystko razem nie może przekraczać 45 proc. całkowitej kwoty pożyczki. To nie jest mało, ale jednak to jakiś "sufit", który broni nawet najbardziej roztargnione osoby przed podpisaniem skrajnie niekorzystnej umowy - mówi Bartosz Czupajło

Firmy pożyczkowe pod nadzorem KNF

"Wolną amerykankę" na rynku utrudni też nowy obowiązek dzielenia się przez każdą firmę informacjami o udzielonych pożyczkach i nieterminowych spłatach z biurem informacji kredytowej lub przesyłania tych danych do biura informacji gospodarczej. Firmy pożyczkowe zostaną też objęte nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego.

- Firmy pożyczkowe będą odtąd miały obowiązek weryfikowania zdolności kredytowej pożyczkobiorcy, będą też przyjmować od niego oświadczenia o źródłach i wysokości dochodów. Ma to uniemożliwić nadmierne zadłużanie się, ale także utrudnić branie pożyczki na "słupy". I choć ograniczenia mogą - na pierwszy rzut oka - przypominać te, które obowiązują banki, to jednak w przypadku tych ostatnich są one zdecydowanie ostrzejsze - zaznacza ekspert.

Część firm pożyczkowych zniknie z rynku

Ustawa zmienia też formę organizacyjną firm pożyczkowych - mogą one odtąd działać wyłącznie w formie spółek kapitałowych, a jeśli jako spółka z o.o., to z obligatoryjnie ustanowioną radą nadzorczą. Kapitał zakładowy firmy pożyczkowej nie może być mniejszy niż milion złotych.

- Myślę że na dużych podmiotach nie zrobi to wrażenia, a intencją ustawy było wyeliminowanie najdrobniejszych, lokalnych firm tego typu, które miały największą skłonność do żerowania na osobach w najtrudniejszej sytuacji - podkreśla rozmówca Interii Biznes.

Pożyczki - tak, patologia - nie

Zaciągnięcie pożyczki przez osoby już zadłużone będzie zatem po 18 maja trudniejsze, ale - paradoksalnie - z korzyścią dla wszystkich. Osoby, które mają poważne problemy finansowe i zaciągają kolejne pożyczki, to problem nie tylko ekonomiczny, ale i społeczny - są one często w bardzo złej kondycji psychicznej, popadają w depresje i nałogi, bywa że dochodzi wręcz do tragedii. Niczym dobrym nie jest też wykorzystywanie takich trudnych sytuacji przez inne osoby.

- Te przepisy wchodzą w życie we właściwym momencie, biorąc pod uwagę sytuację finansową coraz większej liczby polskich gospodarstw domowych - może nawet nieco za późno. Popieram ten kierunek zmian i intencje ustawodawcy, by ograniczyć patologię na rynku finansowym z którą, niestety, mieliśmy do czynienia, a która w tle miała ludzkie dramaty - nie pomagała ich rozwiązywać, a wręcz je pogłębiała. Takie sytuacje to patologia, trzeba je przerywać, realnie pomóc, ale ludzie często nie wiedzą, że mają inne opcje niż zaciągnięcie kolejnego długu - podsumowuje Bartosz Czupajło.

Wojciech Szeląg

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »