Niemcy: brak oznak wzrostu

Z listopadowego raportu Bundesbanku wynika, że w III kwartale gospodarka Niemiec nie odnotowała wzrostu wobec poprzedzającego go bezpośrednio okresu trzymiesięcznego (w skali roku był minimalny, 0,25-proc.). W II kwartale trzecia ekonomia świata również nie osiągnęła wzrostu w skali kwartału (0,5-proc. w skali roku).

Gdy deszcz zaczyna padać i nie przestaje, to w końcu może dojść do powodzi - komentował wczoraj szef Buby, Ernst Weltecke (na zdjęciu). Niemcy mają aż 30-proc. wkład do PKB strefy euro. Wiele firm tego kraju - od BASF-a po Lufthansę w minionych tygodniach i miesiącach donosiło o pogorszających się wynikach. Niemcy mają duży udział w zapowiedzianej w tym roku redukcji zatrudnienia w Europie o 430 tys. osób. Od początku roku indeks giełdy we Frankfurcie - DAX - spadł o ok. 20 proc.

Atak terrorystów na USA zniszczył szanse na ożywienie niemieckiej ekonomii, jakie pojawiły się latem - twierdzą eksperci. We wrześniu spadł eksport, zamówienia w gospodarce i produkcja przemysłowa, W ub. tygodniu MFW obniżył prognozy wzrostu dla Niemiec w tym roku do 0,7 proc. z 0,8 proc. Pod cytowaną wczoraj przez agencje opinią szefa firmy Graphit-Kropfmuehl AG - III kwartał był słaby, ale IV będzie nawet jeszcze słabszy - podpisuje się coraz więcej osób. W niektórych branżach już mamy recesję - powiedział Martin Ebeling

Bank Japonii obniżył w poniedziałek swoje prognozy dla gospodarki Japonii, jako powód podając słaby poziom konsumpcji, która jest źródłem 60 proc. PKB drugiej gospodarki świata. Notowany od początku roku spadek eksportu dał początek reakcji łańcuchowej - twierdzi BOJ - która objęła po kolei produkcję, zyski firm, wydatki kapitałowe, zatrudnienie, dochody osobiste, a obecnie konsumpcję. Okres lipiec-wrzesień, podobnie jak poprzedni trzymiesięczny, nie przyniósł gospodarce Japonii wzrostu - ocenia BOJ.