Budownictwo mieszkaniowe pozostaje w dołku
Luty nie przyniósł poprawy wyników budownictwa mieszkaniowego. Wciąż deweloperzy i osoby fizyczne rozpoczynają mało budów. Dobre wyniki notowane są jedynie w obszarze oddawania mieszkań do użytkowania - wynika z najnowszych danych GUS.
Już od trzech kwartałów deweloperzy nie zdradzają dużej determinacji do rozpoczynania nowych inwestycji, co za kilkanaście miesięcy może odbić się na liczbie dostępnych w sprzedaży mieszkań. Dane GUS za luty pokazują ponadto, że firmy budujące mieszkania oddają do użytkowania coraz więcej lokali. Mniejsza skłonność deweloperów do powiększania skali działalności to pokłosie "ustawy deweloperskiej" i okresowego spadku popytu związanego z końcem programu "Rodzina na Swoim".
Budujesz dom, remontujesz mieszkanie? Tutaj znajdziesz mnóstwo porad budowlanych
Nie można też zapomnieć o mało optymistycznych prognozach rozwoju gospodarczego oraz wciąż bliskiej rekordom podaży mieszkań, na które deweloperzy szukają nabywców. Zgodnie z szacunkami firmy REAS, w sześciu kluczowych miastach podaż rynku pierwotnego to aż 54 tys. lokali. Warto pamiętać, że w latach 2008 - 2010, było to przeważnie 30 - 40 tys. mieszkań. Najbliższe miesiące pokażą, czy zmianę w tym zakresie będziemy zawdzięczać rekordowo niskim kosztom kredytu - jako pokłosiu decyzji Rady Polityki Pieniężnej.
Póki co dane GUS za luty pokazują spadek liczby rozpoczynanych przez deweloperów projektów o 31,1 proc. względem analogicznego okresu przed rokiem. Firmy budujące mieszkania rozpoczęły bowiem w tym miesiącu budowę 3,2 tys. mieszkań. Negatywne odczyty w tym zakresie notowane są już od czerwca zeszłego roku.
Niewiele lepiej jest w zakresie danych o liczbie mieszkań, na których budowę wydano deweloperom pozwolenia. W lutym było ich o 29,2 proc. mniej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. W drugim miesiącu 2013 roku wydano pozwolenia na budowę 5 tysięcy mieszkań.
Umiarkowanie pozytywne dynamiki pokazują natomiast deweloperzy w kwestii oddawania mieszkań do użytkowania. Choć w lutym mamy do czynienia raczej z wyhamowaniem wzrostu, to i tak trzeba pamiętać, że obserwowane dziś liczby są wynikiem trendu trwającego już półtora roku (z krótką przerwą w październiku zeszłego roku). W lutym br. firmy budujące mieszkania oddały ich do użytkowania 4,3 tys. sztuk. To o niespełna 1 proc. więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem.
GUS dane o budownictwie mieszkaniowym rozbija na cztery kategorie inwestorów:
1. Inwestorów indywidualnych,
2. Deweloperów,
3. Spółdzielnie,
4. Pozostałych inwestorów (budownictwo komunalne, zakładowe i społeczne czynszowe)
W całym sektorze budownictwa mieszkaniowego wyniki w lutym można ocenić neutralnie jedynie w zakresie oddawania nieruchomości do użytkowania. W pierwszym miesiącu bieżącego roku oddano do użytkowania 11,3 tys. mieszkań, czyli o 0,4 proc. mniej niż w analogicznym okresie rok wcześniej.
Gorzej ocenić można dokonania w zakresie rozpoczynanych inwestycji i liczby otrzymanych pozwoleń. W lutym wszyscy gracze na tym rynku rozpoczęli budowę 6,4 tys. mieszkań. Był to wynik o 17,6 proc. gorszy niż przed rokiem. Większa skłonność do uzyskiwania pozwoleń wśród osób fizycznych niż deweloperów spowodowała, że regres na całym rynku nie jest aż tak dotkliwy jak w przypadku firm budujących mieszkania na sprzedaż. Wszyscy inwestorzy otrzymali bowiem w lutym pozwolenia na budowę 10,2 tys. mieszkań, czyli o 23,9 proc. mniej niż w analogicznym okresie przed rokiem.
Bartosz Turek, analityk rynku nieruchomości
Sprawdź: PROGRAM PIT 2012