Instalacje w domu (cz. 6): Doprowadzenie wody
Wodę do domu można dostarczać z lokalnej sieci wodociągowej lub z własnej studni. Oba rozwiązania nie są doskonałe.
Woda z wodociągu jest z reguły niezbyt smaczna, zwłaszcza gdy pochodzi z ujęć powierzchniowych. Ma jednak przy tym właściwą jakość, aby służyć do picia, a prawdopodobieństwo jej wtórnego zanieczyszczenia jest bardzo małe. Wody takiej nie trzeba również odżelaźniać, co często bywa konieczne
w przypadku korzystania z własnej studni. Poza smakiem największymi wadami doprowadzania wody z wodociągu są opłaty za jej zużycie oraz uciążliwość ewentualnych awarii sieci.
Aby wykonać przyłącze, trzeba uzyskać odpowiednie uzgodnienia oraz warunki techniczne przyłączenia. Trzeba także zlecić opracowanie projektu przyłącza (niektóre zakłady wodociągowe wykonują go samodzielnie), a potem go uzgodnić z ZUD-em (Zespół Uzgodnień Dokumentacji). Kiedy wszystkie dokumenty są już przygotowane i zatwierdzone, można wykonać samo przyłącze - jego budową zajmuje się z reguły zakład wodociągowy lub wskazany przez niego wykonawca, natomiast koszty ponosi inwestor.
Opisane pokrótce działania są niewątpliwie uciążliwe i wymagają poświęcenia czasu oraz pieniędzy. Dopiero po ich wykonaniu można podpisać umowę z dostawcą wody. Jednak to nie koniec - potrzebny jest jeszcze wodomierz (dwa, jeśli umowa obejmuje dostawy zarówno wody zimnej, jak i ciepłej), którego typ określa zakład wodociągowy. Wodomierz można zainstalować samodzielnie, ale miejsce i sposób jego zamontowania musi zostać zaakceptowany przez zakład.
Alternatywą w stosunku do przyłączenia do wodociągu jest własna studnia. Buduje się ją najczęściej wtedy, gdy niemożliwe jest wykonanie przyłącza do lokalnej sieci wodociągowej albo gdy w dostępnej sieci jest zbyt mało wody, aby można było używać jej np. do podlewania działki. Zależnie od przeznaczenia wody oraz głębokości zalegania wód gruntowych i ich jakości wybiera się odpowiedni rodzaj studni.
Najtańszym rozwiązaniem jest tradycyjna studnia kopana. Takie ujęcie wody jest jednak bardzo poważnie narażone na zanieczyszczenia wtórne i przenikanie przez warstwę gruntu np. nawozów sztucznych z okolicznych pól. Studnię taką kopie się zaledwie na kilka metrów głębokości, a woda z niej pochodzi z najpłytszego poziomu wodonośnego - z tego też powodu, oprócz zanieczyszczeń, grozi jej także wyschnięcie w wyniku zanikania wód pierwszego poziomu.
Podobnie jak studnia kopana, również studnia z filtrem wbijanym ujmuje wodę z pierwszego poziomu wodonośnego. Ponieważ ma znacznie mniejszą wydajność niż studnia kopana, w praktyce wykorzystuje się ją jedynie do podlewania ogrodu. Tego typu studnie zaopatrzone w charakterystyczne ręczne pompy stosowane są bardzo często przez działkowców.
Studnia głębinowa (rurowa, wiercona) ujmuje wodę ze znacznie większych głębokości i sięga poziomów wodonośnych pod warstwami gruntu nieprzepuszczalnego, dzięki czemu zasoby wodne są dość dobrze zabezpieczone przed zanieczyszczeniami, zwłaszcza przenikającymi przez grunt. Studnia taka wymaga jednak odpowiedniego zezwolenia oraz zamontowania odpowiedniej pompy elektrycznej.
Tutaj przeczytasz więcej o: