Mieszkania dla rodzin z dziećmi łatwiej dostępne
Mieszkania mają być bardziej dostępne dla rodzin, które nie mają wkładu własnego umożliwiającego zaciągniecie kredytu. Państwo będzie gwarantować do 150 tys. zł wkładu lub udzieli dofinansowania w zależności od liczby dzieci.
Problem z dostępnością mieszkań to jeden kluczowych problemów, którego w czasie rządów Zjednoczonej Prawicy nie udało się rozwiązać nawet w niewielkim stopniu, bo mieszkania drożeją i kredyty są trudno dostępne dla mniej zamożnych.
- Pięciolatka PiS to prawie milion oddanych mieszkań. To co osiągnęliśmy to zdecydowanie za mało, to co zaproponowaliśmy wcześniej nie wyszło tak jak chcieliśmy, dlatego przebudowaliśmy nasz program mieszkaniowy - przyznał premier Mateusz Morawiecki.
Ogłoszony program ma zwiększyć dostępność do finansowania własnego mieszkania obejmie trzy grupy klientów: tych, którzy chcą mieć swoje pierwsze mieszkanie z rynku pierwotnego, tych, którzy szukają go na rynku wtórnym, społecznym, a także tych, którzy chcą wybudować dom. Państwo będzie gwarantować maksymalnie 150 tys. zł wkładu własnego dla biorących kredyt lub oferować dofinansowanie w wysokości do 160 tys. zł dla osób korzystających z mieszkalnictwa społecznego czy też rodzin wielodzietnych (w zależności od liczebności rodziny). Łącznie z programu "Mieszkanie bez wkładu własnego" będzie mogło skorzystać około 80 tys. rodzin rocznie.
Obejmie osoby od 20. do 40. roku życia. Wysokość otrzymanego finansowania będzie uzależniona od liczby dzieci w rodzinie - 30 tys. zł w przypadku drugiego dziecka, 60 tys. zł - trzeciego, 30 tys. zł - każdego kolejnego. Aby zmniejszyć ryzyko wzrostu cen, zostanie wprowadzony poziom ceny maksymalnej za 1 m2 nieruchomości, która będzie kwalifikować się do programu.
Dodatkowo, budowa domów jednorodzinnych o powierzchni do 70 m2 będzie możliwa bez pozwolenia, kierownika i książki budowy, a jedynie na podstawie zgłoszenia.
W Polskim Ładzie nie ma natomiast zapowiedzi, tego na co duża część ekspertów zwracała uwagę, a mianowicie wybudowania dostępnych mieszkań na wynajem, w ramach najmu instytucjonalnego, bo te jest jednak z największych luk na polskim rynku w przeciwieństwie do wielu krajów europejskich jak np. Niemcy.
Według pierwszych ocen, konstrukcja zaproponowana w "Polskim Ładzie" może spowodować, że mieszkania jeszcze bardziej podrożeją i będzie korzystna głównie dla deweloperów.
Monika Krześniak-Sajewicz