Lepiej sprzedawać truskawki czy je zbierać? Sprawdzamy, ile płacą rolnicy
Przed nami szczyt sezonu na truskawki i tym samym początek pory zbiorów wielu krajowych owoców i warzyw. A to także okazja do złapania pracy sezonowej. Co się bardziej opłaca? Praca przy zbiorach czy na straganie? Dostępne oferty obejmują wynagrodzenie nawet 5,5 tys. zł netto i 10 tys. zł za pracę za granicą.
Praca sezonowa przy zbiorach z roku na rok traci na atrakcyjności, jednak rosnąca pensja minimalna sprzyja pracownikom. A co z pracą na straganach? Także tutaj można dobrze zarobić. Zbliżający się sezon na truskawki to świetna okazja, żeby przyjrzeć się ofertom.
W najbliższych dniach w miarę poprawy pogody i coraz lepszej dostępności krajowych owoców rosnąć będzie także liczba ofert pracy przy zbiorach truskawek. Już teraz można zaleźć ciekawe ogłoszenia:
"Posiadamy niedużą gruntową plantację, zadbaną i nawadnianą. Zależy nam na zatrudnieniu grupy osób, która podejmie się pracy od początku do końca sezonu z możliwością na przedłużenie na zbiór borówki amerykańskiej" - brzmi jedno z ogłoszeń o pracę przy zbiorze truskawek na OLX.
Ogłoszeniodawcy oferujący pracę przy zbiorach często nie publikują widełek płacowych. Tam, gdzie znaleźć można kwoty, mowa przede wszystkim o stawce 20-25 zł netto za godzinę, a więc dającej sumarycznie minimalną krajową (4666 zł brutto, czyli 3511 zł netto). To nie znaczy, ze nie można zarobić więcej. Oto oferta pracy sezonowej na Dolnym Śląsku:
"Praca sezonowa przy zbiorze truskawek i malin. Wysokie zarobki. Od 5000 do 10 000 zł. W systemie akordowym. 2 zł za kilogram. Sezon zbiorczy trwa do 15 listopada. Zapewniam zakwaterowanie, częściowe wyżywienie" - czytamy w serwisie OLX.
Sporo można zarobić także w Kątach Wrocławskich: "Poszukujemy kobiet do pracy sezonowej przy zbiorze truskawek. Zapewniamy nocleg" - czytamy w ogłoszeniu. Mowa o zatrudnieniu na umowie zlecenie z pensją na poziomie 6 tys. zł brutto miesięcznie.
Nietrudno znaleźć również oferty pracy przy zbiorach w Niemczech. Jedna z nich to propozycja umowy zlecenia z wyjazdem ze Szczecina. Przedsiębiorca proponuje 50-60 zł brutto/godzinę wraz z dopłatą za pracę na akord:
"Zakwaterowanie: 8 euro/dzień, pokoje wieloosobowe, pola blisko gospodarstwa. Kiedy? 19.05.25 do końca lipca 2025" - czytamy w ofercie, którą znaleźliśmy w sieci.
Ogłoszenie z początku maja dotyczy za to Norwegii. W ramach umowy o pracę proponowana jest stawka 100-110 zł brutto za godzinę:
"Zatrudnienie od czerwca 2025 bez znajomości języka z darmowym zakwaterowaniem" - czytamy w ogłoszeniu.
W Bralinie w Wielkopolsce poszukiwani są ludzie do pracy przy sprzedaży truskawek. Oferta, którą znaleźliśmy na Facebooku, dotyczy pracy przez sześć dni w tygodniu w godzinach 8-17 (8-13 w sobotę), a pracodawca oferuje 22 zł za godzinę i premię od sprzedaży. Przy pełnym etacie i dostępności przez cały miesiąc oznaczałoby to pensję rzędu nawet 4400 zł. Są także oferty łączące w sobie pracę przy zbiorze i sprzedaży truskawek. To często ogłoszenia, gdzie zachętą ma być nie tylko atrakcyjna stawka:
"Plantacja prowadzona na podniesionych zagonach na czarnej włókninie, ściółkowana słomą, niezachwaszczona. Gwarantowana wysoka kultura pracy" - czytamy w jednym z ogłoszeń o prace w serwisie OLX, w Starej Wsi na Śląsku, która dostępna jest także dla pracowników z Ukrainy.
Szereg ofert to także propozycje zatrudnienia przy sprzedaży truskawek na umowie zlecenie przy minimalnej stawce godzinowej (30,5 zł brutto).
"Poszukujemy ludzi do pracy przy sprzedaży owoców sezonowych (głównie truskawki) Praca od poniedziałku do soboty. Stoiska rozkładają się od 7.30-9.30 Zamykają 18-21 (w zależności od lokalizacji) Wypłacamy dniówki (pisownia oryginalna)" - czytamy w ofercie pracy sezonowej z Warszawy.
Nieco więcej zarobić można we Wrocławiu. Tutaj stawka godzinowa jednego z przedsiębiorców sięga 25 zł netto/godzinę, a oferta dostępna od zaraz dotyczy pracy sezonowej przy sprzedaży truskawek m.in. w Nowym Dworze, Leśnicy czy Starym Mieście.
"Oferujemy pracę przy sprzedaży sezonowej z możliwością współpracy całorocznej. Czas pracy: 9-11h dziennie lub 5-7h dziennie (pisownia oryginalna)" - czytamy w ogłoszeniu z serwisu OLX.
W skali miesiąca to może dać nawet 5500 zł na rękę.
Agnieszka Maciuła-Ziomek