Mieszkanie dwupoziomowe - komfort czy udręka?

Zaleta dwóch poziomów to przede wszystkim wrażenie większej przestrzeni, możliwość podziału mieszkania na strefy aktywności, brak sąsiada u góry i więcej światła. Taką nieruchomość można ciekawie zaaranżować. Daje ona osobom mieszkającym w mieście namiastkę domu wolnostojącego, zwłaszcza, jeśli do mieszkania przynależy ogródek. Czasem na górnych piętrach znajdują się tarasy.

Na rynku pierwotnym deweloperzy niejednokrotnie liczą nieco taniej za metraż "góry". Można trafić okazję, gdyż z punktu widzenia firmy wykorzystanie poddasza to zaleta i dodatkowy dochód.

Są jednak i wady mieszkań dwupoziomowych. To, co ma być funkcjonalne, z czasem może męczyć. Małe nieruchomości tego typu mogą się nie sprawdzić. Jeśli brak np. toalety na piętrze, będziemy skazani na wielokrotne kursowanie góra - dół. Z czasem te podróże po schodach mogą zacząć po prostu męczyć. Dodatkowo należy wziąć pod uwagę, że część przestrzeni "zżerają" same schody. Tak więc warto, by tego typu nieruchomość miała przynajmniej 80 mkw. Poza tym schody to niekoniecznie bezpieczny element dla małych dzieci.

Do potencjalnych wad mieszkań dwupoziomowych należą również koszty, które przy dużym metrażu siłą rzeczy będą większe. Warto zwrócić uwagę na stan dachu. Dobra izolacja to podstawa, jeśli nie chcemy mieć latem w górnych pomieszczeniach piekarnika. Zimą z kolei warto zadbać, by ciepłe powietrze nie uciekało.

Oczywiście te mankamenty nie sprawiają, że oferta mieszkań dwupoziomowych z miejsca przestaje być atrakcyjna, ale warto mieć ich świadomość, by nie przeżyć później rozczarowania.

Moda na mieszkania na dwóch poziomach przyszła do nas z Zachodu. Większość takich nieruchomości ma w Polsce maksymalnie 25 lat, choć w PRL zdarzały się nawet próby, będące najczęściej samowolą budowlaną, aranżacji dwóch poziomów w wielkiej płycie. Czasem też spotyka się takie mieszkania, wykorzystujące poddasze, w kamienicach.

Obecnie mieszkania dwupoziomowe stanowią według szacunków około 5 proc. całej oferty na rynku. Ile za nie zapłacimy? Wiele zależy oczywiście od standardu i lokalizacji, ale też od metrażu. Im większy, tym cena za metr będzie niższa. Generalnie, średnio w dużych miastach, przy powierzchni około 80 mkw. należy się liczyć z wydatkiem około 500 tys. zł.

W Warszawie zdarzają się naprawdę preferencyjne stawki od metra, ale gdy w grę wchodzą powierzchnie grubo powyżej 100 mkw. i raczej w peryferyjnych lokalizacjach. W takich rejonach, jak Włochy, Ursus, Bielany czy Bemowo można kupić tego typu nieruchomości już w cenach 4,5 - 5 tys. zł /mkw. ale przy metrażach przekraczających 120 mkw. Na Żoliborzu zdarzają się oferty po 5 - 6 tys. zł. Za bardzo dobre lokalizacje wielkomiejskie płaci się 7 - 8 tys. przy metrażach 70 - 80 mkw. Za luksusowe apartamenty dwupoziomowe ceny przekraczają 20 tys. zł.

Na głównych rynkach regionalnych wysokie wyceny uzyskują mieszkania dwupoziomowe w bardzo dobrych, centralnych lokalizacjach. Przykładowo we Wrocławiu m.in. w wyremontowanych kamienicach ceny sięgają nawet około 7 - 8 tys., co jest zdecydowanie powyżej wrocławskiej średniej ofertowej wynoszącej w WGN około 6 tys. zł/mkw. Podobnie ma się rzecz w Krakowie, gdzie za dobrze utrzymane mieszkanie dwupoziomowe na Starym Mieście oferenci oczekują około 7500 zł od metra. Te w nowszym budownictwie i dobrej lokalizacji często są wyceniane na powyżej 8 tys. zł. Na podstawie powyższych przykładów widać, że koszt zakupu przeciętnego 80-metrowego mieszkania dwupoziomowego w dużym mieście to około 500 tys. zł.

Teresa Michniak