Módlmy się o załamanie na rynku

Liczba mieszkań oddanych do użytku spadnie w 2010 roku do 140 tys., zaś w przyszłym roku urośnie do 150-155 tys. - powiedziała Zofia Bolkowska, ekspert rynku budowlanego. Jej zdaniem, wraz z rozwijającą się gospodarką ceny mieszkań w przyszłym roku będą stopniowo rosnąć.

- W tym roku na pewno zakończonych będzie mniej mieszkań niż w 2009 roku. Jeśli byłby to spadek rdr o 10-12 proc. to byłby to dobry wynik. Myślę, że realne jest oddanie do użytku 140 tys. mieszkań, może troszkę więcej - powiedziała w czwartek Bolkowska.

Z danych GUS wynika, że w 2009 roku oddano do użytku 160.079 mieszkań. Od początku roku do końca września oddano 97.039 mieszkań, o 15,5 proc. mniej rdr.

- Widać natomiast zdecydowany wzrost liczby mieszkań w budowie. To będzie skutkować większą liczbą oddawanych lokali już w przyszłym roku. Uważam, że w 2011 roku można spodziewać się wzrostu liczby nowych lokali do 150-155 tys. - dodała Bolkowska.

GUS podał, że w okresie I-IX rozpoczęto budowę 127.717 mieszkań, o 16,2 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2009 roku.

Reklama

Zdaniem Bolkowskiej ceny mieszkań w 2011 roku będą stopniowo rosnąć.

- Kluczowa dla cen mieszkań w przyszłym roku będzie skala akcji kredytowej. Jeśli sytuacja gospodarcza się poprawi to akcja kredytowa będzie rosnąć, a to będzie skutkować stopniowym wzrostem cen mieszkań. Nie będzie to jednak dynamiczny wzrost - dodała.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: ceny mieszkań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »