Rekordowy marzec w Mieszkaniu dla Młodych
Wiosenna zmiana limitów cen mieszkań kwalifikujących się do programu Mieszkanie dla Młodych przyniosła dalszy wzrost dostępności dopłat w Olsztynie, gdzie limit jest o 15 proc. wyższy od cen rynkowych. Tymczasem łagodna zima przyniosła ożywienie na rynku - w marcu wartość wnioskowanych dopłat była najwyższa w historii.
Marzec 2015 r. był najlepszym miesiącem od początku działania programu Mieszkanie dla Młodych jeśli chodzi o wartość wniosków o rządowe dopłaty, które zostały złożone w Banku Gospodarstwa Krajowego. Z danych BGK wynika, że była to kwota 46,8 mln zł. W całym pierwszym kwartale b.r. łączna kwota dopłat zawarta w złożonych wnioskach przekroczyła 105 mln zł. To o 7,5 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Z zapisanej w ustawie na ten rok kwoty 715 mln zł zarezerwowano jak dotąd łącznie 220 mln zł, czyli prawie jedną trzecią. Ale choć jest to o 13 mln zł więcej niż przez cały ubiegły rok, to raczej nie ma się co martwić, że pieniędzy zabraknie, relatywnie wysokie wykorzystanie środków na początku roku wynika ze sposobu rozliczania pieniędzy w programie. Dofinansowanie w ramach MdM jest bowiem wypłacane deweloperowi z ostatnią transzą płatności za mieszkanie. Zatem to od harmonogramu płatności zależy z jakiej puli zostaną wypłacone pieniądze. Już w ubiegłym roku można było ubiegać się o dopłaty na 2015 r., w efekcie 1 stycznia wykorzystane było już prawie 136 mln zł na 2015.
Rynek jednak bardziej niż na statystyki sprzedażowe, czekał na nowe limity cenowe, które poznaliśmy na początku kwietnia. To one decydują o tym, czy na daną nieruchomość będzie można dostać dofinansowanie, czy też nie. Kwietniowa aktualizacja przyniosła kilka wahnięć limitów, choć w większości lokalizacji zmiana była niewielka i nie wpłynie znacząco na sytuację kupujących.
Za maksymalnie 5465,35 zł (wzrost o 6,3 proc.) będzie można w II i III kwartale kupić mieszkanie z dopłatą w Olsztynie. O 2-3 proc. limity zostały zwiększone w kujawsko-pomorskim, lubelskim i świętokrzyskim oraz stolicach tych województw. Największy spadek zanotowano z kolei w Rzeszowie, gdzie od 1 kwietnia limit wynosi 4049,65 zł (o 6,9 proc.). Obniżka miała też miejsce w Łodzi (o 4,3 proc.) oraz Gorzowie Wlkp. i Zielonej Górze (o 2,4 proc.). Poza miastami wojewódzkimi kilkuprocentowe obniżki miały miejsce w gminach położonych w bezpośrednim sąsiedztwie Łodzi i Rzeszowa.
Nominalnie najwyższe limity są naturalnie w Warszawie, bo to największy rynek nieruchomości w kraju i ceny znacząco przewyższają stawki w innych miastach. Od 1 kwietnia br. jest to 6588,32 zł (o 0,1 proc. więcej niż przez poprzednie pół roku) W Poznaniu maksymalny pułap cenowy to 5924,60 zł. W przedziale od 5 do 5,5 tys. zł mieszczą się limity dla Olsztyna, Gdańska, Wrocławia i Krakowa. Trzeba jednak zauważyć, że nijak nie pokrywa się to z cenami nieruchomości w poszczególnych miastach.
Ewenementem w skali kraju jest Olsztyn, w którym limit MdM jest o 15 proc. wyższy od średniej ceny na rynku pierwotnym (przeciętnie 4752 zł za mkw.). Jeszcze tylko mieszkańcy Zielonej Góry są w takiej sytuacji - tam limit przewyższa ceny o 7,1 proc. Odwrotną sytuację mamy w Krakowie, Rzeszowie i Opolu, gdzie limit jest niższy od przeciętnych cen o odpowiednio 22, 19,6 i 18,2 proc.
To sprawia, że dostępność programu MdM w poszczególnych miastach jest bardzo różna. W jednych bez problem znajdziemy mieszkania spełniające warunki ustawy i to nawet w pobliżu centrum miasta, w innych zaś nie będzie to łatwe nawet na peryferiach.
Tymczasem dobiegają końca prace nad nowelizacją ustawy o MdM, która ma znacząco ułatwić dostęp do pieniędzy rodzinom wielodzietnym i zwiększyć kwoty dofinansowania dla nich. Jako że będzie to dotyczyć tylko rodzin wielodzietnych, nie spodziewamy się lawinowego wzrostu popularności programu. Przykładowo, rodzina z trójką dzieci dziś może dostać prawie 45 tys. zł dofinansowania, a po zmianach ma to być niemal 118 tys. zł. Z pozostałych planowanych zmian warto wymienić m.in. dopuszczenie do programu mieszkań spółdzielczych oraz powstałych w wyniku adaptacji lub przebudowy dotychczasowej nieruchomości. Wejście w życie w/w zmian jest spodziewane na przełomie drugiego i trzeciego kwartału br.
Marcin Krasoń