Tąpnięcie w budowlance. Kolejne złe wieści z polskiej gospodarki
Produkcja budowlano-montażowa w październiku spadła o 9,6 proc. w ujęciu rok do roku, a w porównaniu z wrześniem wzrosła o 1,9 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W obu przypadkach wyniki były poniżej oczekiwań ekonomistów, którzy prognozowali spadek rok do roku, ale mniejszy - o 6,8 proc. - i wzrost o całe 5 proc. miesiąc do miesiąca. To kolejne kiepskie dane z krajowej gospodarki.
Budowa budynków zanotowała spadek o 7,9 proc. rdr i o 1,4 proc. mdm. Budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej zmalała o 10,2 proc. rdr, a w porównaniu z wrześniem wzrosła o 3 proc. Roboty budowlane i specjalistyczne zanotowały spadek o 10,4 proc. w porównaniu z październikiem'23, a miesiąc do miesiąca miał miejsce wzrost - o 3,8 proc.
W ujęciu rocznym spadek produkcji budowlano-montażowej ogółem pogłębił się - we wrześniu zmalała ona bowiem o 9 proc.
"Budownictwo nadal w recesji" - stwierdzili na platformie X ekonomiści ING Banku Śląskiego. "Spadek pogłębił się pomimo korzystniejszego układu kalendarza i ma szeroko zakrojony charakter" - dodali.
Widzą oni jednak światełko w tunelu, związane ze spodziewanym napływem środków unijnych. "W 2024 beneficjenci (z różnych sektorów) dostaną tylko 15-20 mld z KPO, w 2025 przynajmniej 60 mld plus środki spójności, co przyniesie ożywienie. W mieszkaniówce na razie zastój i nadpodaż mieszkań".