Beata Szydło: Jeśli rząd nie zaproponuje jednolitego podatku, to zaproponuje formę kwoty wolnej

Jeśli rząd zdecyduje się nie wprowadzać podatku jednolitego, to wówczas będzie rozważał np. stopniowe podnoszenie kwoty wolnej od podatku - powiedziała w środę premier Beata Szydło.

Podczas porannego wywiadu w TVN24 szefowa rządu była pytana m.in. czy zamierza przeprosić opinię publiczną za niespełnienie obietnicy ze swojego sejmowego expose dotyczącej podniesienia kwoty wolnej od podatku.

"Nie muszę przepraszać, bo po pierwsze przed nami jest jeszcze co najmniej trzy lata rządów i wszystkie obietnice spełnimy" - zadeklarowała Szydło. Jak dodała, jeśli rząd zdecyduje się na wprowadzenie jednolitego podatku, to on "rozwiązałby również problem kwoty wolnej od podatku".

"Jeżeli nie wprowadzimy jednolitego podatku, wówczas będziemy proponowali rozwiązanie dotyczące kwoty wolnej od podatku, pewnie nie w takiej wysokości, jak zaproponował pan prezydent w swoim projekcie, czyli 8 tys. zł" - zaznaczyła szefowa rządu. "Będziemy wtedy rozważali stopniowe dochodzenie do tej kwoty" - dodała premier.

Jak tłumaczyła, być może będzie to "progresywne dochodzenie" do tej kwoty, a być może na początek "będzie obejmowało tylko i wyłącznie te grupy o niższych dochodach".

Reklama
PAP
Dowiedz się więcej na temat: Kwota wolna od podatku | jednolity podatek | Beata Szydło
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »