Czym grozi niezłożenie PIT-a na czas?

To już ostatni dzwonek na rozliczenie się z urzędem skarbowym! Termin składania PIT-ów upływa w tym roku 2 maja. A jeśli nie zdążysz? Dowiedz się, jakie kary grożą za nierozliczenie się z fiskusem i jak się przed nimi uchronić.

Jeżeli zapomnimy o rozliczeniu się ze skarbówką, musimy liczyć się z konsekwencjami. Kiedy fiskus zorientuje się, że nie złożyliśmy PIT-a w terminie, wezwie nas w celu złożenia wyjaśnień. Jednak jakkolwiek dobre usprawiedliwienie przygotowalibyśmy na tę okazję, nie liczmy na miłosierdzie urzędników. Prawo jest twarde - za niezłożenie zeznania podatkowego w terminie może nam grozić mandat, a nawet odpowiedzialność prawno-skarbowa przed sądem.

Co grozi za niezłożenie PIT-a?

1. Utrata przywilejów podatkowych - polega na braku możliwości skorzystania ze wspólnego rozliczenia z małżonkiem w przypadku składania zeznania po terminie.

Reklama

2. Bez 1 proc. - w przypadku rozliczania się po terminie nie ma możliwości przekazania 1 proc. na wybraną organizację pożytku publicznego. Rozliczając 1 proc. do 2 maja najlepiej skorzystać z programu komputerowego.

3. Mandat - to najczęstsza forma dyscyplinowania niesumiennych podatników. Może wynieść od 1/10 do dwukrotności wynagrodzenia minimalnego, czyli od 200 do 4000 zł.

4. Grzywna - może grozić za wykroczenie skarbowe i podobnie jak mandat wyniesie najmniej 200 zł. W przypadku grzywny za przestępstwo skarbowe jej wysokość wynosi już przynajmniej 720 zł, a górna granica kary to kilkadziesiąt tysięcy złotych.

5. Więzienie - to najcięższa kara, jaką przewiduje kodeks karny skarbowy. Może dosięgnąć przestępców skarbowych, którzy notorycznie uchylają się od składania zeznania podatkowego i nie płacą podatków.

Jak uniknąć kar?

Najprostszym sposobem jest oczywiście wysłanie rozliczonego PIT-u do urzędu skarbowego do 2 maja. Jeśli nie mamy czasu się tym zająć, najlepiej posłużyć się specjalnymprogramem komputerowym do rozliczeń, który przeprowadzi nas krok po kroku przez formularz. Powinno nam to zająć nie więcej niż 30 minut. Potem wystarczy jedynie przesłać rozliczenie do urzędu skarbowego drogą elektroniczną. Można to zrobić do północy 2 maja i nie trzeba się przy tym martwić godzinami otwarcia poczty.

Czynny żal

Gdyby jednak z jakichś względów nie udało nam się rozliczyć ze skarbówką do 2 maja, należy jak najszybciej skorzystać z instytucji tzw. czynnego żalu. Polega on na tym, by nie czekać na wezwanie urzędników, ale wysłać rozliczony PIT wraz z pismem nazywanym "aktem czynnego żalu". Jeśli zrobimy to zanim fiskus upomni się o nasze zeznanie, a przy tym uregulujemy podatek wraz z odsetkami za zwłokę to urząd skarbowy nie powinien wyciągać w stosunku do nas żadnych konsekwencji.

To już ostatni dzwonek, żeby rozliczyć się z Urzędem Skarbowym! Nie czekaj do 2 maja. pobierz program i rozlicz się już dziś!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »