Kpią z podatników!

Na stronie internetowej Ministerstwa Finansów można znaleźć wiele formularzy podatkowych oznaczonych jako druki interaktywne. Niestety, interaktywna jest tylko ich nazwa. Wypełnionego druku interaktywnego nie można nawet zapisać. Po uzupełnieniu można je jedynie wydrukować i wysłać do urzędu tradycyjnie pocztą. Interaktywnych druków na stronie MF jest już 31. Niestety, żaden z nich nie jest zeznaniem najczęściej składanym przez podatników, czyli PIT-36 i PIT-37. Wersję interaktywną z druków rocznych ma PIT-38 i PIT-36L.

Zdaniem ekspertów, resort finansów, przygotowując tego typu druki interaktywne, kpi z podatników. Ci ostatni natomiast - biorąc pod uwagę tempo prac w tym zakresie - na prawdziwe elektroniczne rozliczenia z fiskusem będą musieli jeszcze poczekać.

Wypełnianie komputerowe

Paweł Jabłonowski, doradca podatkowy w Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy, uważa, że interaktywne druki podatkowe wprowadzone przez MF są o tyle bardziej użyteczne od dotychczasowych nieinteraktywnych, że można je wypełnić przy użyciu komputera. - Na tym jednak innowacja się kończy. Należy pamiętać, że druki te i tak muszą być opatrzone przez podatnika własnoręcznym podpisem i wysłane tradycyjnie pocztą. Nie należy ich w żadnym wypadku mylić z wprowadzonymi od 1 stycznia 2008 r. deklaracjami elektronicznymi dla wszystkich podatników (dotychczas elektroniczne deklaracje podatkowe mogły składać tylko duże podmioty, których dochody netto przekraczały równowartość 5 mln euro) - tłumaczy Paweł Jabłonowski. Jednocześnie dodaje, że złożenie elektronicznej deklaracji wymaga posiadania tzw. kwalifikowanego podpisu elektronicznego. Ponadto zainteresowani składaniem elektronicznych deklaracji podatkowych powinni najpierw dokonać stosownego zgłoszenia, wypełniając formularz zawiadomienia ZAW-E1, który składa się do właściwego urzędu skarbowego w formie papierowej. Następny etap zgłoszenia to wypełnienie zgłoszenia ZAW-E2, który już składa się drogą elektroniczną (wykorzystując ważny kwalifikowany podpis elektroniczny). W ciągu miesiąca naczelnik urzędu skarbowego powinien dokonać weryfikacji poprawności zawiadomienia i zgłoszenia. Poprawny proces zgłoszenia zostanie potwierdzony wydaniem zaświadczenia ZAS-E. Od tego momentu podatnik może już składać deklaracje w formie elektronicznej.

Reklama

Niby e-formularze

Obecny problem z formularzami interaktywnymi jest taki, że niby formularze w wersji elektronicznej są, ale jakby ich nie było, bo to samo osiągamy, drukując deklaracje i wypełniając je ręcznie. Na ten aspekt zwraca uwagę Joanna Kanicka, partner w Independent Tax Advisers Doradztwo Podatkowe, która podkreśla, że, co gorsza, nawet jak uda się taki formularz interaktywny wypełnić elektronicznie, to i tak nie ma możliwości, aby go zapisać w jakimkolwiek systemie, co oznacza, że wersja papierowa jest nieunikniona. Nie ma sensu potem skanować tych dokumentów i korzystać z dobrodziejstwa drogi elektronicznej, bo to w rzeczywistości dodatkowa praca dla podatnika, a nie jakiekolwiek ułatwienie.

W jakiej sytuacji ewidencja systemu finansowo-księgowego podatnika korzystałaby na udogodnieniach formularzy interaktywnych ? Jakie warunki muszą zostać spełnione, aby podatnicy mogli rozliczać się z fiskusem przez internet ?

Więcej: Gazeta Prawna 7.04.2008 (68) - str.11

Ewa Matyszewska

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: PIT | zgłoszenia | deklaracje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »