Podatek cyfrowy - polski fiskus ma sposób na jego wprowadzenie

Fiskus ma sposób, by oszacować przychody międzynarodowych gigantów z Polski.

Ministerstwo Finansów nie rezygnuje z prac nad podatkiem cyfrowym - podaje "Rzeczpospolita". Danina ma objąć największe firmy, których globalne roczne przychody przekraczają 750 mln euro i dotyczyć m.in. usług reklamy internetowej, treści cyfrowych, przetwarzania w chmurze, pośrednictwa platform internetowych i mediów społecznościowych. W praktyce mowa o takich koncernach, jak Google, Amazon, Facebook czy Apple.

Resort finansów nie mówi, czy poczeka na efekt prac na forum międzynarodowym, podkreśla za to, że "bierze aktywny udział w dyskusjach odbywających się na forum unijnym oraz OECD" - czytamy.

Reklama

W odpowiedzi na interpelację poselską ministerstwo ujawniło, że są narzędzia kontroli obrotów firm globalnych na terenie RP: "Krajowa Administracja Skarbowa dysponuje dostępem do baz danych podmiotów trzecich i danych pozyskanych w ramach współpracy administracyjnej w dziedzinie opodatkowania".

Nie czekaj do ostatniej chwili, pobierz za darmo program PIT 2020 lub rozlicz się online już teraz!

Na pytanie o stawkę podatku, resort odpowiada, że musiałaby zostać wypośrodkowana względem rozwiązań w krajach starej UE i naszego regionu. Francja i Hiszpania wprowadziły 3-proc. podatek od obrotów technogigantów. Czechy mówią o 7 proc.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Ministerstwo Finansów | podatek cyfrowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »