Przywrócenia 40 proc. stawki PIT

Prawo i Sprawiedliwość nie wie, czy byłoby skłonne poprzeć potencjalną propozycję rządu odnośnie przywrócenia 40 proc. stawki PIT dla najlepiej zarabiających, decyzja uzależniona będzie o sytuacji budżetu - ocenił w rozmowie z PAP prezes partii Jarosław Kaczyński.

Prawo i Sprawiedliwość nie wie, czy byłoby skłonne poprzeć potencjalną propozycję rządu odnośnie przywrócenia 40 proc. stawki PIT dla najlepiej zarabiających, decyzja uzależniona będzie o sytuacji budżetu - ocenił w rozmowie z PAP prezes partii Jarosław Kaczyński.

"Nie jestem w stanie odpowiedzieć, jakie będzie stanowisko PiS (w sprawie potencjalnego przywrócenia 40 proc. stawki PIT - PAP), gdyż nie wiemy jaka jest sytuacja finansów publicznych" - powiedział PAP Kaczyński.

Od 2009 roku doszło do obniżenia stawek PIT do 18 i 32 proc., co według, przedstawianych w ubiegłym roku przez ministra finansów szacunków, uszczupliło dochody budżetowe o 7,5 mld zł.

W środę na konferencji prasowej premier Donald Tusk poinformował, że jeszcze latem rząd przedstawi projekt ewentualnych zmian w podatkach na lata 2010-2011.

Reklama

Z przeprowadzonych przez PAP rozmów z politykami PO i PSL wynika, że dla poprawienia przyszłorocznej sytuacji budżetowej PSL dopuszcza m.in. czasowe wprowadzenie 40 proc. podatku dla najlepiej zarabiających; zaś PO jest przeciwna zwiększaniu podatków bezpośrednich i taki ruch byłby ostatecznością, rozważyć może natomiast podniesienie akcyzy.

PSL jest przeciwny ewentualnej podwyżce stawek VAT.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »