Z nami zdążysz z PIT-em
Dogrywka podatkowa. Pozostało niewiele czasu, pobierz nasz program i wypełnij PIT. Uratuj 1 procent podatku, rozlicz dochody z zagranicy. Podejmij wezwanie fiskusa i zapłać należny podatek lub odzyskaj zwrot i śpij spokojnie.
Podatek dochodowy za ubiegły rok trzeba rozliczyć do 30 kwietnia 2009 r. Do tego dnia należy złożyć PIT-36, PIT-36L, PIT-37 czy PIT-38. Podatnicy, którzy jeszcze nie rozliczyli się z fiskusem, muszą złożyć zeznanie w urzędzie skarbowym lub wysłać je pocztą. Ta metoda jest o tyle wygodna, że datą złożenia zeznania podatkowego jest data stempla pocztowego. W związku z tym osoby, zazwyczaj mieszkające w dużych miastach, mogą skorzystać z placówek całodobowych i nawet wieczorem 30 kwietnia wysłać do urzędu zeznanie. PIT wysyłamy listem poleconym, a potwierdzenie nadania musimy przechowywać przez prawie sześć lat na wypadek kontroli organów podatkowych. Od tego roku mamy możliwość złożenia zeznania przez internet bez konieczności posiadania tzw. kwalifikowanego podpisu elektronicznego. Aby rozliczyć się elektronicznie podatnik będzie musiał pobrać interaktywny formularz albo specjalną aplikację.
Przelewem czy gotówką?
Również przed północą 30 kwietnia trzeba wpłacić do urzędu skarbowego należny podatek. Warto pamiętać, że zapłata podatku nie musi iść w parze ze złożeniem zeznania. Nie ma przeszkód, aby najpierw złożyć PIT, a później uiścić wynikający z niego podatek. Najważniejsze, aby i jedno, i drugie zdążyć zrobić do końca kwietnia. Podatek należy zapłacić bez względu na jego wysokość, jednak fiskus może z własnej inicjatywy zaniechać egzekucji należności, jeżeli jej kwota nie przekracza pięciokrotnej wartości kosztów upomnienia w postępowaniu egzekucyjnym.
Podatek może być uregulowany przelewem lub gotówką. Urząd skarbowy za termin dokonania zapłaty podatku gotówką uzna dzień wpłacenia odpowiedniej kwoty w kasie urzędu. Jeżeli zaległość zamierzamy uregulować bezgotówkowo, musimy odpowiednio wcześnie złożyć dyspozycję przelewu. Dla fiskusa istotne jest to, kiedy nastąpiło obciążenie rachunku podatnika, a jak wiadomo, banki mają różne zasady rozliczeń. Lepiej więc nie ryzykować i nie czekać z przelewem bankowym do za pięć dwunasta.
Skutki poślizgu
Podatnik, który przypomni sobie o podatku już po 30 kwietnia 2008 r., będzie musiał uiścić podatek powiększony o odsetki. Warto pamiętać o jednym wyjątku. Odsetek nie nalicza się, jeśli ich wysokość nie przekraczałaby trzykrotności wartości opłaty dodatkowej pobieranej przez Pocztę Polską za polecenie przesyłki listowej.
Ile trzeba będzie "zapłacić" za spóźnienie? Polecamy nasz kalkulator zobowiązań podatkowych.
Osoba, która nie będzie kwapiła się z uregulowaniem zaległego podatku, powinna zdawać sobie sprawę, że przez takie postępowanie może znaleźć się na "celowniku" fiskusa. Urząd skarbowy - w odpowiedzi na nieuregulowanie przez nią zadłużenia - dobrowolnie przystąpi do jego przymusowego ściągnięcia. Wystawi tytuł wykonawczy i rozpocznie egzekucję. Niesumienny podatnik zafunduje sobie wizyty poborców skarbowych, zajęcie wynagrodzenia za pracę, blokadę rachunków bankowych itp.
Ulgi w PIT, sercu lżej
W tym roku możemy uszczuplić kwotę naszego zobowiązania o kilka ulg. Możemy je podzielić na dwie grupy: ulgi, które obniżają podstawę do opodatkowania, oraz takie, których kwoty bezpośrednio odliczamy od należnego podatku.
W pierwszej grupie do dyspozycji mamy odliczenia:
• wydatków na cele rehabilitacyjne oraz wydatków związanych z ułatwianiem wykonywania czynności życiowych, poniesionych w roku podatkowym przez podatnika będącego osobą niepełnosprawną lub podatnika, na którego utrzymaniu są osoby niepełnosprawne (art. 26 ust. 1 pkt 6 ustawy PDOF).
• wydatków ponoszonych przez podatnika z tytułu używania sieci internet w wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 760 zł.
• darowizn przekazanych na cele publicznego, kultu religijnego lub krwiodawstwa realizowanego przez honorowych dawców krwi.
• wydatków poniesionych przez podatnika na nabycie nowych technologii.
Druga grupa to hit zeszłorocznych rozliczeń - ulga prorodzinna- podatnik ma prawo odliczyć rocznie kwotę w wysokości 1173,70 zł na każde wychowywane lub przysposobione dziecko. W tym roku, tak jak w poprzednich latach mamy możliwość wpłat na rzecz organizacji pożytku publicznego do wysokości 1 proc. podatku należnego. Warto to zrobić, zwłaszcza, że wystarczy wskazać daną organizację w zeznaniu, a pieniądze wpłaci za nas urząd skarbowy.
Przekaż 1% Twojego podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego
Na podatniku ciąży obowiązek udokumentowania prawa do możliwości skorzystania z powyższych odliczeń. Podatnik powinien zatem posiadać przez co najmniej pięć lat odpowiednie dokumenty: dowody wpłaty (przelewy), faktury, umowy darowizny.
Dochody z zagranicy
Przedsiębiorczym rodakom przypominamy o obowiązku rozliczenia się z dochodów, jakie uzyskali pracując za granicą. Pomimo, że czas na abolicję już minął, przypominamy zasady uniknięcia podwójnego opodatkowania.
Nadpłata podatku
może być zwrócona przelewem lub w gotówce. Do wyboru mamy: przelew, przekaz pocztowy oraz wypłatę pieniędzy w kasie. Jeżeli chcemy, aby urząd skarbowy zwrócił nam przelewem nadwyżkę podatku wynikającą z rocznego rozliczenia, musimy wskazać, na jakie konto mają być przelane pieniądze. Numeru rachunku bankowego podaje się w zgłoszeniu NIP. Podatnik, który nie prowadzi działalności gospodarczej, wypełnia i składa NIP-3. Nie ma potrzeby powtarzania tej procedury, jeśli podatnik wcześniej (np. rozliczając się za rok 2007) podał numer konta i nadal jest on aktualny.
Osoby, które będą czekały na przekaz, muszą liczyć się z tym, że dostaną mniej pieniędzy. Nadpłata zwracana przekazem pocztowym jest bowiem pomniejszana o koszty jej zwrotu. Jeżeli nadpłata podatku jest niewielka, tzn. nie przekracza kwoty 8,80 zł, to jej zwrot nastąpi na wniosek podatnika i wyłącznie w kasie.
O swoim wyborze trzeba poinformować urząd skarbowy najprościej w zeznaniu - w rubryce: "Inne informacje, w tym ułatwiające kontakt z podatnikiem" - napisać, w jakiej formie chciałoby się otrzymać zwrot nadpłaty. Podatnik, który czeka na nadpłacony podatek, powinien uzbroić się w cierpliwość. Na zwrot pieniędzy urząd skarbowy ma 3 miesiące. Termin ten liczy się od dnia, w którym PIT został złożony.
Masz coś na sumieniu?
Nie zawsze urząd zwróci nam nadpłatę w całości . Powinni mieć to na uwadze ci, którzy mają na swoim sumieniu niezapłacone podatki. Zanim urząd skarbowy wyśle nam pieniądze, sprawdzi, czy i jak opłacamy podatki. Nadpłata z urzędu zaliczana jest na poczet zaległości podatkowych, odsetek , oraz bieżących zaległości.