Wicepremier Chin He Lifeng uda się w piątek do Malezji, aby przewodniczyć delegacji Pekinu w rozmowach handlowych z przedstawicielami USA - poinformowało w czwartek chińskie ministerstwo handlu.
"Strony będą prowadzić konsultacje w sprawie ważnych kwestii w stosunkach gospodarczych i handlowych między Chinami a USA, zgodnie z ważnym konsensusem osiągniętym podczas tegorocznych rozmów telefonicznych obu głów państw" - czytamy w oświadczeniu strony chińskiej.
Spotkanie USA-Chiny w Malezji. "Kwestie w stosunkach gospodarczych i handlowych"
Minister finansów USA Scott Bessent poinformował w środę, że wraz z przedstawicielem ds. handlu Jamiesonem Greerem udaje się do Kuala Lumpur. Głównym celem dyplomatów ma być przygotowanie gruntu pod spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa i przywódcy ChRL Xi Jinpinga, planowane na marginesie przyszłotygodniowego szczytu Współpracy Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) w Korei Południowej.
Rozmowy w Malezji będą piątą rundą negocjacji obu stron na wysokim szczeblu od wiosny.
Po pierwszym spotkaniu, do którego doszło w maju w Genewie, ogłoszono tymczasowe "odprężenie" w dwustronnych relacjach, polegające na obniżeniu ceł. Obecnie, w wyniku kolejnych uzgodnień w Londynie, Sztokholmie i Madrycie, amerykańskie cła na chiński import zostały obniżone ze 145 do 30 proc., a chińskie taryfy na amerykańskie produkty - ze 125 do 10 proc. Stawki te obowiązują do połowy listopada.
Rozmowy w pozostałych kwestiach prowadziły czasem do "stopniowego postępu" lub uzgodnienia szerokich ram negocjacyjnych, lecz nie skutkowały decyzjami o przełomowym znaczeniu.
Spotkanie w Kuala Lumpur odbywać się będzie na tle kolejnych napięć, w tym ogłoszenia przez Pekin kontroli eksportu metali ziem rzadkich i groźby prezydenta Trumpa dotyczącej nałożenia 100-proc. ceł na Chiny.












