Nawrocki wetuje kolejną ustawę. Miała wprowadzić zmiany w energetyce
Prezydent po raz kolejny zawetował rządowy projekt - tym razem ustawę deregulacyjną w energetyce. Przepisy miały uprościć rachunki za prąd, wspierać OZE i ułatwić rozwój infrastruktury. Weto blokuje m.in. zmiany dla prosumentów i sieci.
Prezydent Karol Nawrocki po raz kolejny sięgnął po weto. Jak poinformował w poniedziałek (25.08.) szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki, głowa państwa zawetowała ustawę o deregulacji w zakresie energetyki.
- Rząd po raz kolejny próbuje w ramach instalacji OZE dopuścić do swego rodzaju samowolki - uzasadniał decyzję Bogucki cytowany przez Polską Agencję Prasową. - Bez zezwolenia budować instalacje OZE do 5 MW. To są już naprawdę średnie instalacje i miałyby być one poza jakąkolwiek kontrolą państwa. Ja rozumiem, że nie wpisali tego do ustawy wiatrakowej, więc tą ustawą chcieli to dopełnić - dodał.
Ustawa przewidywała szereg uproszczeń, m.in. ujednolicenie i uproszczenie rachunków za energię elektryczną, przejście na komunikację elektroniczną przy jednoczesnym zabezpieczeniu osób wykluczonych cyfrowo, rozszerzenie formuły cable poolingu, a także podniesienie progu koncesjonowania instalacji OZE z 1 do 5 MW.
Kontrowersje w opinii prezydenta wzbudził także zapis o zwolnieniu z obowiązku uzyskiwania pozwolenia na budowę dla instalacji fotowoltaicznych do 500 kW, jeśli produkcja energii miałaby służyć własnym potrzebom. Choć rząd przedstawiał ustawę jako element szerszego programu deregulacji i wsparcia dla zielonej energii, Pałac Prezydencki uznał, że proponowane zmiany zagrażają bezpieczeństwu i przejrzystości systemu energetycznego.
Warto przypomnieć, że to nie pierwsze weto prezydenta Karola Nawrockiego wobec projektów ustaw związanych z sektorem energetycznym. Zaledwie kilka dni wcześniej bo w czwartek (21.08.) prezydent zawetował tzw. ustawę wiatrakową, czyli nowelizację przepisów o inwestycjach w elektrownie wiatrowe. Decyzję tłumaczył ostrymi słowami, nazywając ją "rodzajem szantażu większości parlamentarnej i rządu nie tylko względem Prezydenta RP, ale też społeczeństwa".
- Ta ustawa dotyczy wiatraków, a nie obniżenia cen energii elektrycznej - podkreślał podczas ogłaszania swojego weta Nawrocki, jednocześnie zapewniając, że wspiera ideę zamrożenia cen energii. W tym celu podpisał własny projekt ustawy z literalnie tym samym mechanizmem, jaki wcześniej zawierał zawetowany dokument. Prezydent zaznaczył także, że dostrzega korzystne elementy w odrzuconym projekcie, m.in. wsparcie dla biogazowni. - Wspieramy ten wysiłek ekspertów i przedstawicieli branży biogazowej, która daje możliwość zwiększenia katalogu odnawialnych źródeł energii - mówił.
Zgodnie z jego zapowiedziami, parlament zajmie się nową propozycją ustawy o zamrożeniu cen prądu już we wrześniu - najpierw Sejm, a później Senat. Prezydent zadeklarował gotowość do podpisania jej jeszcze tego samego miesiąca.
Agata Siwek