Kadencja Krystyny Pawłowicz w Trybunale Konstytucyjnym miała zakończyć się w 2028 roku, ale sędzia złożyła w połowie 2025 roku wniosek o przeniesienie w stan spoczynku.
Krystyna Pawłowicz odchodzi w stan spoczynku. Nie będzie sędzią TK
Na początku lipca PAP przekazała, że Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału Konstytucyjnego podjęło uchwałę w tej sprawie, przychylając się do wniosku. Powodem tej decyzji było stwierdzenie przez lekarza orzecznika ZUS o niezdolności do pełnienia obowiązków przez Pawłowicz.
Sędzia początkowo nie chciała komentować doniesień, ale potem wydała oświadczenie, które zamieścił na X Trybunał Konstytucyjny. Przekazała w nim m.in., że akty nienawiści negatywnie wpłynęły na jej życie. "6 lat w służbie Polsce w Trybunale Konstytucyjnym było dla mnie ogromnym wyróżnieniem i zaszczytem. Moi Rodzice byliby ze mnie dumni" - napisała z kolei w czwartek, 20 listopada na platformie X.
Krystyna Pawłowicz otrzyma odprawę i ekwiwalent za niewykorzystany urlop
Jak podaje "Fakt" Krystynie Pawłowicz za odejście w stan spoczynku przysługuje odprawa. Przyznawane jest ono na podstawie art. 54 ustawy o Sądzie Najwyższym i odpowiada sześciomiesięcznemu wynagrodzeniu - przekazało gazecie biuro prasowe TK. "Fakt" podaje, że wynagrodzenie sędziego Trybunału Konstytucyjnego wynosi obecnie 40 192 zł brutto miesięcznie. Oznacza to, że odprawa Pawłowicz wyniesie 241 152 zł brutto.
To jednak nie wszystko. Sędzia otrzyma także ekwiwalent za niewykorzystany urlop. TK poinformował, że Pawłowicz ma 38 dni niewybranych dni wolnych. Gazeta podaje, że jeśli nie wykorzysta żadnego zaległego dnia do 5 grudnia, otrzyma z tego tytułu około 70 tys. zł.
Sędziowska emerytura i emerytura z ZUS
Pawłowicz co miesiąc będzie otrzymywać tzw. sędziowską emeryturę, czyli świadczenie za przejście w stan spoczynku. Wynosi ono 75 proc. uposażenia plus dodatki. "Fakt" podaje, że z tego tytułu sędzia będzie otrzymywać około 30 tys. zł brutto.
Gazeta przypomina, że Pawłowicz pobiera również emeryturę z ZUS. W 2019 roku, jako posłanka, ujawniła w oświadczeniu majątkowym, że jej świadczenie wynosi 4 750 zł. Po kolejnych waloryzacjach jego wysokość może wynosić około 10,6 tys. zł brutto.











