Zniszczenie karty do głosowania. Prawo uznaje to za przestępstwo

Wybory prezydenckie 2025 budzą wiele emocji - zwłaszcza przed drugą turą, która już w najbliższą niedzielę 1 czerwca. Jednak nawet w chwili protestu warto zachować rozsądek. Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) wielokrotnie przypominała, że podczas głosowania pewne zachowania są niedozwolone. Jednym z nich jest zniszczenie karty do głosowania. Z Kodeksu karnego jasno wynika, że grozi za to surowa kara.

Druga tura wyborów prezydenckich 2025 odbędzie się w niedzielę 1 czerwca. Lokale wyborcze będą otwarte w godzinach od 7:00 do 21:00. Wyborcy wyłonią spośród dwóch kandydatów - Rafała Trzaskowskiego, kandydata Koalicji Obywatelskiej (KO) i Karola Nawrockiego popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość (PiS) - przyszłego prezydenta Polski.

Przeczytaj także: Wiadomo, ile będą kosztować wybory prezydenckie. Padły kwoty

Reklama

Wybory prezydenckie 2025. Zniszczenie karty do głosowania podlega karze

Podczas drugiej tury wyborów prezydenckich wyborcy otrzymają jedną kartę do głosowania w formacie A5 z dwoma nazwiskami kandydatów, którzy uzyskali największą liczbę głosów w pierwszej turze. Choć nie każdy wyborca musi identyfikować się z którymkolwiek z nich, warto przemyśleć formę ewentualnego protestu. Niektóre działania, takie jak celowe zniszczenie karty, mogą bowiem skutkować odpowiedzialnością prawną.

W przypadku kiedy członkowie komisji wyborczej zobaczą, że wyborca podarł kartę, mają obowiązek zgłosić takie zdarzenie i przekazać dane sprawcy organom ścigania. W poprzednich latach dochodziło do przypadków, że w lokalach do głosowania niszczono materiały wyborcze, przez co policja - w związku z zawiadomieniami o popełnieniu przestępstwa - musiała interweniować. 

Jaka kara za zniszczenie karty do głosowania w wyborach?

Za niszczenie materiałów wyborczych grożą surowe kary. Wszystko dlatego, że zgodnie z art. 248 punkt 3 Kodeksu karnego zniszczenie karty do głosowania jest uznawane za przestępstwo.

Przeczytaj także: Wybory prezydenckie 2025. Nie potrzeba dowodu osobistego, wystarczy już tylko aplikacja

Przepisy wyraźnie wskazują, że kto w związku z wyborami na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej niszczy, uszkadza, ukrywa, przerabia lub podrabia protokoły lub inne dokumenty wyborcze bądź też referendalne, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wybory prezydenckie | karta do głosowania | kara | głosowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »